Data: 2006-12-10 20:13:01
Temat: Re: Herbicydowanie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:elhphk$srg$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Basia Kulesz napisał:
> >
> >>Jak wytłumaczyć herbicydowi, że roślina ozdobna nie jest chwastem ?
> >
> >
> > To znacznie łatwiejsze, niż wytłumaczyć niektórym, że odpowiada się POD
> > postem, a nie nad...
>
> To chyba nie o mnie ? ;-) Bo tak staram się odpowiadać :-)
Skąd, to przedpiśca jest jak widać niereformowalny:-(
>
> Jeszcze tylko nie wiem, co znaczy " zherbicydować" wg alfaro.
> Tak mi się skojarzyło, że gdy zherbicyduje dokładnie, żeby na wiosnę
> chwasty nie rosły, to kwiatki też nie mają szans.
Zależy od herbicydu. Dawno dawno temu były jakieś takie obrzydliwe środki,
które wysypano mi kiedyś w ogrodzie w jednym miejscu. Przez kilka lat nic
tam nie chciało rosnąć:( Teraz są herbicydy działająco układowo.
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|