Data: 2009-10-17 21:30:26
Temat: Re: Heteromatrix
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hbcig2$9q3$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> kiwiko pisze:
>> jesteś jakiś dziwny
>> w tej sytuacji najlepiej będzie jak kupisz sobie misia. Po co Ci telefon?
>> ;)
>
> To się nazywa argument ad personam, albo ..... sarkazm. W każdym razie
> Po Co to Napisałaś? Owszem, mogę odpowiedzieć, ale po co? Każdy ma prawo
> zachowywać się dziwnie, póki nie naruszy dobra, rozumianego dosłownie [a
> nie roszczeniowo] drugiej osoby. W którym miejscu naruszyłem Twoje dobra
> osobiste? ;>
>
> Po co? bo jestem ciekawa co masz do powiedzenia. A zapomnialam tylko, że
> potrafisz gryźć ;)
Odgryzać się - "jesteś jakiś dziwny" - jakoś źle mi się kojarzy.
to bardzo niedobrze. Bo ja nie widzę w tym nic złego. A znam dużo brzydkich
słów ;)
> Jestem zainteresowana, czytam, pytam, żartuję. Nic więcej. Nie dokuczałam
> nawet małemu chłopcu. Nie potrzebuję tego...
Srali mucha, będzie wiosna, będzie trawka równo rosła.
?
> Ale lubię wiedzieć co macie w głowie... takie hobby. Znam kilka dziwnych
> osób, mam do nich słabość. Oni coś mówią a ja, ja próbuję zrozumieć. No i
> tak myślę: ja daję swój numer telefonu tylko tym, których głos chciałabym
> usłyszeć :) Kapujesz? ;)
A znasz mój głos? ;.
Myślisz, że chcę byś do mnie zadzwonił? ;)
Jakoś mam tak dziwnie, że jak ktoś powie "nie dzwoń
do mnie" to nie dzwonię. Tylko musi chcieć powiedzieć. "Chcieć" jest
słowem kluczowym.
Czy podanie numeru tel nie jest równoważne że słowem: chcę?
> Zaczynam się też zastanawiać, czy aby to, że tak reagujesz na niewinne
> zaczepki nie jest jakąś grą: skoczy mi do gardła czy podkuli ogon ;)
Skoro nie mam marzeń, żyję twardo na ziemi, to ...
tak się bawię?
kiwiko
|