Data: 2008-08-20 12:59:40
Temat: Re: Hitler - profil psychologiczny
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
OK, inaczej.
Wyobraź sobie przyszły (namiastką jest dzisiejszy?) porządek na świecie
ze swoimi wszystkimi zaletami i człowieka, któremu zostało to ukazane.
Jeśli ktoś taki żyłby w czasach Hitlera, to widziałby bardzo wyraźnie całe
to zło jakie miało miejsce w tamtym czasie wraz z jego przyczynami, które
był w stanie wskazać.
Co musiałoby się stać, aby człowiek taki zapragnął zmienić zastaną
sytuację, aby przybliżyć rzeczywistość do tego porządku jakiego doświadczył
w swojej wizji?
Tak "narodził się" Hitler.
Hitler nie działał z inspiracji biblijnej, gdyż księgi biblijne nie pokazują
szczegółów przyszłego porządku.
Wg biblii nie działał także w "ścisłym porozumieniu" z Bogiem, lecz
dokonywał zmian "na własną rękę" i [przez to] upadł prowadząc swoją
batalię.
Batalię notabene: miłą w oglądzie Boga.
A zatem uzyskując odpowiedzi na pewne pytania człowiek może w oparciu
o nie dokonywać bardzo niezwykłych rzeczy, ponieważ nie jest w stanie
spokojnie patrzeć na nędzę i zło wokół siebie.
Widzę w dzisiejszym świecie prawdopodobnie coś bardzo podobnego
co musiał widzieć Hitler [oraz Lenin] w swoich czasach.
Różnica jest TYLKO taka, że skala tego co widzę ja i wiedzieli oni jest
niewspółmiernie różna.
Niemniej gdybym był w ich sytuacji nie wykluczam, że zrobiłbym to samo
co oni, tzn W SYTUACJI w jakiej oni obaj się znaleźli obserwując to co
daje się i dziś zaobserwować, tylko setki-tysiące razy bardziej wyraźnie.
IMHO wiele osób będąc na ich miejscu zrobiłaby to samo.
Dowodem na to jest poparcie jakim sie obaj cieszyli wśród tych, w interesie
których realizowali swoje pragnienia uwolnienia świata od [niejako] zastanej
i wszechobecnej zgnilizny.
--
CB
Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:g8gful$lv8$1@news.onet.pl...
> Istniały. Na niemiecki co najmniej od 1534 roku (Luter).
|