Data: 2012-04-19 12:32:16
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: "olo" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski"
>
>Ciekawe czy dało by się obronić tezę, że przy doborze partnera, który
>posiada dziecko z poprzedniego związku, kierujemy się dopasowaniem
>genetycznym do tego dziecka :)
>
Bardzo ciekawa teza, nie wiem skąd pomysł jej postawienia.
Uważa się że wyboru partnera dokonują panie. Więc zmieniłbym tezę na to czy
pozwalamy się wybrać dzietnym kobietom ze względu na ich potomstwo. Teraz
rozwiń co rozumiesz poprzez "dopasowanie genetyczne". Klasycznie uważa się
że wybór jest dokonywany na podstawie kryterium "najlepsza pula genowa z
lokalnie dostępnych". W Twoje wersji byłby to najlepszy dostępny komplet
genów? Tylko istniejący potomek z wybranym spokrewniony nie będzie chociaż z
jego dziećmi może zostać.
pzdr
olo
>Dębska
--
|