| « poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2012-04-19 21:52:08
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Ikselka napisał(a):
> On 19 Kwi, 20:03, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > Ikselka napisał(a):
> >
> > > On 19 Kwi, 15:13, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> >
> > > > Che, che twoja córka wyjdzie za geja.
> >
> > > Absolutnie nie ma obawy o to - pederastów rozpoznaje na odległość,
> > > między innymi po tym, że się jej boją; oni się boją prawdziwych kobiet
> > > jak Czerwony Kapturek wilka :->
> >
> > Tak__ i będzie następna wyjąca w internecie że byłam żoną geja
> > _dlaczego?
>
> Umiesz czytać?
> NIE BĘDZIE żoną geja.
Ależ będzie , jak w tej waszej wsi kieleckiej taka patologia, mało się
kto ujawni i będą przykrywkę z żony robili. Takie są konsekwencje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
202. Data: 2012-04-20 08:09:36
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.Użytkownik "Nemezis"
>
>Nie ja rozumiem naukowe rzeczy ale one są dla mnie oderwane od
>rzeczywistości,
Rzeczywistość tak jak i jakikolwiek bóg, nie istnieje. Żyjemy w świecie
wrażeń naszych zmysłów.
> takie tam ze mnie dziecko postmodernizmu. Nauka to
>kościół, rodzaj wiary.
>
Cały nasz światopogląd składa się _tylko_i_wyłącznie z naszych aktów wiary.
Możemy sobie dowolnie jej przedmioty wybierać. Tylko jeżeli wybieramy w
wiarę w teorie naukowe to przynajmniej te są obwarowane wymogami formalnymi
poważnie utrudniającymi dostanie się do naszego światopoglądu bzdur tego
typu jak choćby w tym wątku że:
1. Homoseksualizm, odmienności seksualne są chorobą.
2. Homoseksualizm, odmienności seksualne można leczyć.
3. Homoseksualizm, odmienności seksualne zubaża pulę genową.
Mając takie bzdury w zanadrzu można potem przewodzić krzyżowym wyprawom.
Czego mitologia wyższości rasy nordyckiej, oparta o dokładnie takie same
bzdety, była ludobójczym dowodem.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2012-04-20 08:12:59
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.W dniu 2012-04-19 17:49, olo pisze:
> Użytkownik "zażółcony"
>
>> Myśle, że nawet, jak tego nie czytasz lub tego nie rozumiesz,
>> to przynajmniej olo się trochę uspokoi :)))
>>
> Ja naprawdę jestem spokojny, jedyne co mnie drażni w tej dyskusji to
> moje poczucie marnowania swojego czasu. Rozmawiając z również nie
> mającym pojęcia o tym czym jest nauka globciem, pomimo że bluzga i jest
> prawie równie odporny na racjonalne argumenty, to czuję że coś tam do
> niego trafia i to daje jakąś satysfakcję. Natomiast Chiron i pani I to
> modelowi eryści lubujący się w dobierania źródeł "wiedzy" do własnych
> często mylnych i bardzo "ciasnych" przekonań.
A widzisz :) Bo w globie jest ogień, życie, zmiana :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2012-04-20 08:49:36
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.Użytkownik "zażółcony"
>
>A widzisz :) Bo w globie jest ogień, życie, zmiana :)
>
No jeszcze zapał i szczerość. Cenny jest też brak oznak relatywizmu
molierowskiej świętoszkowatości. Takiej doskonałej syntezy cech kołtuna i
filistra. Naprawdę nie mogę się nadziwić jak to eksploduje w dyskusji
sprowokowanej przeze mnie przytoczeniem anegdotki o dziadku.
Cenię również nonkonformizm, ale w jego wydanie ta cecha idzie niestety w
stronę dokładnie takich samych fanatyzmów z jakimi stara się walczyć. Mógłby
go skierować w stronę logiki tzw. "zdrowego rozsądku" ale zadeklarował że
tego nie zmieni.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2012-04-20 08:57:45
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.On 19 Kwi, 23:52, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> Ikselka napisał(a):
>
>
>
> > On 19 Kwi, 20:03, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > > Ikselka napisał(a):
>
> > > > On 19 Kwi, 15:13, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>
> > > > > Che, che twoja córka wyjdzie za geja.
>
> > > > Absolutnie nie ma obawy o to - pederastów rozpoznaje na odległość,
> > > > między innymi po tym, że się jej boją; oni się boją prawdziwych kobiet
> > > > jak Czerwony Kapturek wilka :->
>
> > > Tak__ i będzie następna wyjąca w internecie że byłam żoną geja
> > > _dlaczego?
>
> > Umiesz czytać?
> > NIE BĘDZIE żoną geja.
>
> Ależ będzie , jak w tej waszej wsi kieleckiej taka patologia, mało się
> kto ujawni i będą przykrywkę z żony robili. Takie są konsekwencje.
Biedaku, przykrywkę to se można robić z GŁUPIEJ żony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2012-04-20 09:44:59
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.W dniu 2012-04-20 10:49, olo pisze:
> Użytkownik "zażółcony"
>>
>> A widzisz :) Bo w globie jest ogień, życie, zmiana :)
>>
> No jeszcze zapał i szczerość. Cenny jest też brak oznak relatywizmu
> molierowskiej świętoszkowatości.
A właśnie. Glob nie tworzy fasad i nie stara się kreować
jakiegoś swojego wizerunku, szczególnie wizerunku emocjonalnego,
jest przejrzysty.
A ile w dyskusjach np z Chironem 'pary' idzie w wyjaśnianie, co
kto powiedział, ile chiron sam używa zwrotów typu
"przykro mi, że", "szkoda" itp itd.
> Takiej doskonałej syntezy cech kołtuna
> i filistra. Naprawdę nie mogę się nadziwić jak to eksploduje w dyskusji
> sprowokowanej przeze mnie przytoczeniem anegdotki o dziadku.
> Cenię również nonkonformizm, ale w jego wydanie ta cecha idzie niestety
> w stronę dokładnie takich samych fanatyzmów z jakimi stara się walczyć.
Olać to ... Glob z zasady idzie po krzywej która wiecznie testuje
minima i maksima. Prowokacyjny styl bycia oparty o skrajności.
Jest szczególnie silnie zakotwiczony w ideach antyklerykalnych,
natomiast jego kontestacja nauki imo ma wymiar dużo mniejszy,
bardziej tymczasowy, narzędziowy. Neguje naukę tam, gdzie
nie dostrzega w niej pierwiastka humanistycznego, czynnika
podmiotowości istoty ludzkiej. Np. w rozstrzygnięciach dot.
homoseksualizmu taki czynnik wyraźnie dostrzega i nie ma
sprzeczności.
> Mógłby go skierować w stronę logiki tzw. "zdrowego rozsądku" ale
> zadeklarował że tego nie zmieni.
Nie przesadzajmy, dajmy przestrzeń :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2012-04-20 10:11:47
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.Użytkownik "zażółcony"
>natomiast jego kontestacja nauki imo ma wymiar dużo mniejszy,
>bardziej tymczasowy, narzędziowy.
Podzielam przekonanie że traktuje narzędziowo. Jak do czegoś się ma przydać
to stawia ją na piedestał i zarzuca innym brak znajomości, ale jak mu
przeszkadza to deklaruje się jako taki sensualny postmodernista :)
>Neguje naukę tam, gdzie
>nie dostrzega w niej pierwiastka humanistycznego, czynnika
>podmiotowości istoty ludzkiej.
Tak do końca to nie wie czym jest, więc się obraża jak nie spełnia
wszystkich jego oczekiwań?
>> Mógłby go skierować w stronę logiki tzw. "zdrowego rozsądku" ale
>> zadeklarował że tego nie zmieni.
>Nie przesadzajmy, dajmy przestrzeń :)
>
Może zmienię na einsteinowską - czasoprzestrzeń;)
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2012-04-20 14:16:57
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
olo napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis"
> >
> >Nie ja rozumiem naukowe rzeczy ale one sďż˝ dla mnie oderwane od
> >rzeczywisto�ci,
> Rzeczywisto�� tak jak i jakikolwiek b�g, nie istnieje. �yjemy w �wiecie
> wra�e� naszych zmys��w.
>
> > takie tam ze mnie dziecko postmodernizmu. Nauka to
> >ko�ci�, rodzaj wiary.
> >
> Ca�y nasz �wiatopogl�d sk�ada si� _tylko_i_wy��cznie z naszych
akt�w wiary.
> Mo�emy sobie dowolnie jej przedmioty wybiera�. Tylko je�eli wybieramy w
> wiarďż˝ w teorie naukowe to przynajmniej te sďż˝ obwarowane wymogami formalnymi
> powa�nie utrudniaj�cymi dostanie si� do naszego �wiatopogl�du bzdur tego
> typu jak cho�by w tym w�tku �e:
> 1. Homoseksualizm, odmienno�ci seksualne s� chorob�.
> 2. Homoseksualizm, odmienno�ci seksualne mo�na leczy�.
> 3. Homoseksualizm, odmienno�ci seksualne zuba�a pul� genow�.
> Maj�c takie bzdury w zanadrzu mo�na potem przewodzi� krzy�owym wyprawom.
> Czego mitologia wy�szo�ci rasy nordyckiej, oparta o dok�adnie takie same
> bzdety, by�a ludob�jczym dowodem.
>
> pzdr
> olo
Nie kochany, ciemny jesteś jak but widzę, przynajmniej dwie epoki w
rozwoju ludzkości ci umykają. Gdyż nauka stawia tak jak kościół na
rzeczywistość obiektywnom, w kościele mamy paradoks bo jest to
doświadczenie subiektywne które uznaje obiektywizm ,jest to Bóg który
stworzył świat, wszystko jest przyczepione do tego Boga i dla tego co
stworzył, widzimy proces skrajnej abstrakcji, która uznaje świat
zewnętrzny kosztem wewnętrznego, widzimy ludzi oderwanch kierowanch
bez świadomości własnej mechanizmem zbiorowym. Gdy ktoś zaczyna
twierdzić że świat jest okrągły wbrew im, widzimy że mechanizm
zbiorowej świadomości się buntuje, niedostrzegając że to oni
świadomością własną stworzyli taką interpretacje świata. W nauce jest
dokładnie tak samo, stawia się na obiektywizm iż pojmuje się świat
takim jakim jest, wykluczając to że nasza świadomościom interpretuje
fakty, są to rozmodleni dogmatycy, że wytwór który widzą jest jest
taki sam dla wszystkich__nauka komunizuje i gdy się spojrzymy jak
interpretują zjawiska, to znowu widzimy że interpretują naturę taką
jaką mają zdolność, bądź tym w czym tkwią i np:homo zaczyna być
leczone bo jeśli większość stwarza świadomością obraz że jest to
zboczenie, oni biorą to za fakt obiektywny a nie że społeczeństwa
głowy tworzą taką rzeczywistość. I jak przegląda się teorie naukowe to
szybko można dostrzec ten aspekt. Ludzka świadomość od Kartezjusz
dokonuje redukcji, samokontroli elementów, które się w nas znajdują, u
Kanta osiąga ten proces dojrzałość , czyli człowiek dojrzały zna swoje
ograniczenia. Ta redukcja stworzyła dwudziesty i dwudziesty pierwszy
wiek i jest ciągłą walką z tymi metodologiami, które są niedojrzałe,
czyli z nauką.
Mamy świat obecnie postmodernizmu, gdzie naukowy dyktat z jej
kolonializmem jako europejskiej kultury najwyższej został skopany i
odsuniety w kąt. Przyszedzł czas na brak dyktatur ,bo każdy człowiek
pojmuje inaczej świat i należy mu się tolerancja. Nawet nie wiesz w
jakich czasach żyjesz. Ale polactwo jest uwstecznione ogólnie i
zaścianek zupełnie zamkniety.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2012-04-20 14:38:55
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.On 20 Kwi, 16:16, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> Przyszedzł czas na brak dyktatur ,bo
Kochanie, demokracja to DYKTATURA większości.
Przynajmniej ta demokracja z definicji.
> każdy człowiek
> pojmuje inaczej świat i należy mu się tolerancja.
Żądam tolerancji dla złodziei, gwałcicieli, pedofili, zoofili,
wszelkich innych Breivików i odmieńców!
Oni wszak tylko inaczej pojmują świat! Pozwólmy im na to!
Hołk!
:-/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2012-04-20 14:41:25
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Ikselka napisał(a):
> On 19 Kwi, 23:52, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > Ikselka napisał(a):
> >
> >
> >
> > > On 19 Kwi, 20:03, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > > > Ikselka napisał(a):
> >
> > > > > On 19 Kwi, 15:13, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> >
> > > > > > Che, che twoja córka wyjdzie za geja.
> >
> > > > > Absolutnie nie ma obawy o to - pederastów rozpoznaje na odległość,
> > > > > między innymi po tym, że się jej boją; oni się boją prawdziwych kobiet
> > > > > jak Czerwony Kapturek wilka :->
> >
> > > > Tak__ i będzie następna wyjąca w internecie że byłam żoną geja
> > > > _dlaczego?
> >
> > > Umiesz czytać?
> > > NIE BĘDZIE żoną geja.
> >
> > Ależ będzie , jak w tej waszej wsi kieleckiej taka patologia, mało się
> > kto ujawni i będą przykrywkę z żony robili. Takie są konsekwencje.
>
> Biedaku, przykrywkę to se można robić z GŁUPIEJ żony.
Ale ktoś homofobiczny mądry nie jest i nawet nosiciel może się do tego
w sobie nie przyznawać, a tu buch_mąż z czasem seksu nie chce uprawiać
z żoną bo go mierzi ,ale podobają mu się mężczyźni w parku i zasuwa po
parku za chłopakami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |