Data: 2011-09-02 10:30:35
Temat: Re: I Bóg stworzył... - o ślubowaniach na całe życie.
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-09-02 11:15, Hanka pisze:
> On 2 Wrz, 11:02, "Ghost"<g...@e...pl> wrote:
>> Użytkownik "Hanka"
>> On 2 Wrz, 09:36, michał<6...@g...pl> wrote:
>>>> Wstąp może do innego kościoła.
>>> Nie zrozumiałeś mnie.
>>> Nie uznaję żadnego pośrednictwa między mną a Bogiem.
>> Kto ma Ci tego Boga zaproponowac w takim razie?
>
> Rodzic.
> Odpowiednio do możliwości wiekowych zrozumienia sprawy.
>
> Kurcze, ja wiem, że mówię o rzeczach niepojętych.
> Ale - nie niemożliwych do wykonania.
>
> Ktoś tu niedawno powiedział: "nie w tym stadzie".
>
> Nie chodzi o jakość elementów / osobników stada.
> Chodzi o ich chęć / gotowość / do samorozwoju.
A czy mogłabyś, Haniu, "w tym stadzie" rozwinąć kwestię , jak rozumiesz
proces "samorozwoju"?
[...]
--
pozdrawiam
michał
|