Data: 2015-11-07 21:18:05
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-07 o 11:50, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:n1kfma$bnj$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2015-11-07 o 01:47, Pszemol pisze:
>>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>>
>>>> Nie przerażaj się tak bardzo. Tylko na takiej zasadzie, jak szanujesz
>>>> np. wybór sposobu odżywiania u swoich przyjaciół wegetarian.
>>>> Bo chyba szanujesz? Przecież to nie znaczy, że nie masz jeść mięcha.
>>>
>>> Nie znam takiego znaczenia słowa "szanuję" aby stosować go
>>> w takim kontekście. Szanuję osoby a nie sposoby odżywiania
>>> się czy ubierania się czy też sposoby na szczęście...
>>
>> A znasz takie sformułowanie "(u)szanować czyjś wybór"?
>
> Znam bardzo wiele potocznie używanych sformuowań
> którym się przeciwstawiam, bo coś mnie w nich kłuje wewnątrz :-)
Tak się mówi - "uszanuj mój wybór". To w sumie taki skrót myślowy,
mówiący mniej więcej tyle co: "uszanuj mnie z moją decyzją dotyczącą
mojego życia."
Kiedy brakuje Ci argumentów, zaczynasz czepiać się sformułowań. Dążysz
do rozmydlenia tematu. Czy sformułowanie "rozmydlenie" podoba Ci się,
czy wydaje Ci się za mało logiczne?
> Coś jak ze sformuowaniem "dawno Cię nie widziałem" ;-)
> Nie że bezsensowne? Nie lepiej napisać "dawno Cię widziałem"?
> To, że ludzie tak mówią nie zwalnia Ciebie z obowiązku
> aby przemyśleć sobie co właściwie TY chcesz powiedzieć
> i czy słowa których TY używasz mają sens w kontekście.
A Ty masz kompleksy na temat swojego ojczystego języka i nie wiesz, co
mu odpowiedzieć? W angielskim wszystko jest logiczne, nie ma idiomów ani
dwuznaczności pewnie.
>>> W kontekście o jakim piszesz raczej użyłbym "toleruję", to
>>> znaczy przyjaciół wegetarian nie drażnię, nie dzióbię, nie ganię
>>> za to że nie jedzą mięsa
>>
>> Do wierzących nie potrafisz tak?
>
> Usenet i grupy DYSKUSYJNE mają u mnie dyspensę
> jeśli chodzi o dyskusję o ludzkich wyborach... :-)
Dyskusja też może odbywać się z obustronnym poszanowaniem ludzi i ich
decyzji dotyczących ich życia. Nawet dyskusja w necie.
Ewa
|