Data: 2015-11-19 11:40:50
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-19 o 10:17, krys pisze:
> Kviat wrote:
>
>> W dniu 2015-11-18 o 14:59, krys pisze:
>>> Od poszerzania horyzontów są rodzice, nie propagandyści.
>>
>> Tacy jak katecheci na lekcjach religii w szkołach publicznych?
>
> Nie musisz posyłać na religie.
Jeszcze raz, powoli.
Skoro od poszerzania horyzontów są rodzice, to po co w szkole religia?
>>> Bo to są małe dzieci. I niepotrzebne im mieszanie w głowach przez
>>> przypadkowych ludzi.
>>
>> No właśnie. To skąd przyzwolenie na przypadkowych ludzi w szkole na
>> lekcjach religii?
>
> Nie musisz posyłać na religie.
Jeszcze raz, powoli.
Skoro to są małe dzieci i mieszanie im w głowach przez przypadkowych
ludzi jest niepotrzebne, to po co w szkole religia?
>>> A sorry, facet z ulicy, nawet jeśli to kolegi z klasy ojciec - jest
>>> przypadkowym ludziem. I niech zajmie sie indoktrynacja własnego dziecka.
>>
>> O to to właśnie! Niech się zajmą indoktrynacją własnych dzieci.
>>
>> Czemu indoktrynują _cudze_ w szkole publicznej?
>
> Nie musisz posyłać na religie.
Jeszcze raz, powoli.
Czemu indoktrynują _cudze_ w szkole publicznej?
>>>> Czemu takie duże zagrożenie
>>>> czujesz ze strony ateizmu?
>>>
>>> Nie ze strony ateizmu, tylko propagandy. Nie tylko ateistycznej.
>>
>> Ale religia w szkole i krzyże w klasach Ci nie przeszkadzają...
>
> Dopóki nie sa obowiązkowe.
Nie są. Ale krzyże wiszą i religia jest.
Jeszcze raz, powoli.
Skoro widzisz zagrożenie ze strony propagandy, nie tylko ateistycznej,
dlaczego nie widzisz zagrożenia w propagandzie religijnej w szkołach?
Gdyby to była propaganda innej religii, to zaczęłaby ci przeszkadzać?
>>> Po prostu nie chce mi się godzinami odkrecać tego, co dzieciak ze szkoły
>>> przynosi.
>>
>> Innym rodzicom też się nie chce, ale jakoś nie potrafisz wczuć się w ich
>> sytuację. Oni w Twoją muszą? Dlaczego?
>
> Nie muszą. To ich dzieci, zrobią jak zechcą.
No wiec niektórzy robią co chcą. Bronią się przed zagrożeniem i żądają
usunięcia propagandy religijnej ze szkół (i w ogóle z miejsc publicznych).
Czemu się nie bronisz, skoro to zagrożenie widzisz?
Pozdrawiam
Piotr
|