Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.on
et.pl
From: "dino" <d...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: IRYDOLOGIA
Date: 25 Jun 2004 16:45:06 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 46
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <1kiegiqqg6aay$.dlg@always.coca.cola>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1088174706 21877 213.180.130.18 (25 Jun 2004 14:45:06
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Jun 2004 14:45:06 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 83.30.78.157, 192.168.243.37
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:147992
Ukryj nagłówki
Marek B. ma racje, mowiac, ze diagnoza irydologiczna moze brzmiec n.p.
"problem z zastawką" albo "przeciążenie trzustki", co istotnie nie mówi
absolutnie nic, poz tym, że dla kompetentnego irydologa (nawiasem mówiąc nie
wiem czy np. katedra irydologii przy państwowej akademii medycznej jest
rzeczywiście "niekompetentnym ciałem) oznacza to po prostu skierowanie pacjenta
na dalszą diagnostyke do właściwego specjalisty... Rzecz w tym, że do
irydologa, i to zwłaszcza na targach, zwracają się bardzo często ludzie, którym
klinicznie (objawowo) nic nie dolega, a chcą się "sprawdzić". Badanie takie ma
zatem charakter głownie "przesiewowy" (chociaż właśnie takie "targowe" badanie
jest nonsensem w sposób oczywisty). Nawiasem mówiąc nie jest chyba przypadkiem,
że komputerowe programy irydologiczne (a wiem co najmniej dwóch takich -
rosyjskim i amerykańskim) są wykorzystywane przez towarzystwa ubezpieczeniowe
jako wstępna ocena stanu zdrowia kandydata do ubezpieczenia. Oczywiście ten,
kto po takiej wstępnej diagnozie łapie za zioła czy tez wręcz za receptariusz
popelnia zasadniczy bląd i żaden szanujący sie irydolog tak nie robi...
Pozdrowienia dino
On Fri, 25 Jun 2004 16:02:33 +0200, WOJSAL wrote:
>
> > W jaki sposob szary czlowiek moze odroznic irydologa
> > od "irydologa"?
>
> :) Problem w tym, że nie może. Nawet jeśli delikwent zaprezentuje jakiś
> "certyfikat" czy inne takie cóś, to takie "certyfikaty" i tak niewiele
> znaczą, ponieważ nie ma żadnych ciał zajmujących się weryfikacją takich
> metod (ani poziomu usług).
>
> > Jaka jest skutecznosc takich badan? Jakie choroby
> > sa dobrze diagnozowane a jakie gorzej?
>
> Jakiś czas temu ktoś tu cytował badania na temat irydologii opublikowane
> w porządnych pismach. Wynikało z nich, że żadne nie są diagnozowane
> "lepiej", a wszystkie "gorzej".
>
> Zresztą diagnoza irydologiczna może brzmieć na przykład "problem z
> zastawką" albo "przeciążenie trzustki". Co nie mówi absolutnie nic.
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
> Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
> medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|