Data: 2003-09-16 23:20:44
Temat: Re: Igły do frywolitek - są w Warszawie :)
Od: "sekutnica" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
< Dla porównania, czółenka kupione od
> p.Stawasza kosztowały 50pln za parę i są większe (może to kwestia gustu,
ale
> ja, pomimo wieeelkich łap, wolę mniejsze), może i wyglądają lepiej, ale
mają
> jedną duuuuużą wadę - nie mogą "wisieć", czyli kiedy np. robię jednym
> czółenkiem ring, to drugie muszę odkładać na biurko, bo inaczej
rozwinęłoby
> się i wylądowało na ziemi. A nawet jeśli, to i tak byłoby za ciężkie, żeby
> sobie wygodnie zwisać. Te tańsze mają mniejszą wagę i lepszy system
> odwijania nici. Oczywiście - moim zdaniem.
> Są gusta i guściki
>
> Pozdrawiam,
> Tomek
To masz jakies wybrakowane ... Moje z jednej strony moze wisiec. I na
poczatku nie moglam sie do niego przyzwyczic, bo faktycznie wieksze, ale juz
je kocham i nie zamienie na inne.
snbid
|