Data: 2002-08-04 15:52:47
Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:3d4d3874_1@news.vogel.pl...
> Sorry, ale nic Cie nie rozumiem :-P
Tak sobie krążę dziś po sieci, Greg
i znajduję różne wspaniałe rzeczy..
A tu są prawdziwe perełki..
http://julia.univ.gda.pl/~literat/dodat/look.htm
a między nimi taka na przykład :
http://julia.univ.gda.pl/~literat/dybuk/index.htm
/.../
Na końcu świata wznosi się wysoka góra, a na jej szczycie leży wielki kamień.
Z kamienia tryska czyste źródło. Na drugim zaś końcu świata bije serce świata,
albowiem każda rzecz ma swoje serce, a świat wszystek - jedno ogromne serce.
Owóż serce świata nie spuszcza wzroku z czystej krynicy
i widokiem jej nasycić się nie może. I tęskni serce świata i wyrywa się spragnione
ku czystemu źródłu, a zbliżyć się doń nie może, ani na krok jeden.
Bo, gdy serce z miejsca tylko się ruszy, traci z oczu szczyt góry,
a razem ze szczytem czystą krynicę.
A żyćby przestało, gdyby przez jedną chwilę czystego źródła widzieć nie mogło.
Ze sercem zaś świat wszystekby zamarł.
A czysta krynica własnego nie posiada życia, lecz tym żywie czasem,
który jej serce świata udziela.
A serce daje krynicy tylko jeden dzień. A kiedy mija dzień,
śpiewa krynica pieśń ku sercu świata. A serce wzajem ku źródłu pieśnią
rozbrzmiewa.
A śpiew ich płynie po świecie a z pieśni promienne snują się nici i snują się
od jednego serca do drugiego, poprzez serca wszystkich rzeczy...
A mąż pewien prawy i święty wędruje po świecie
i zbiera ze serc promienne pasma i przędzie z nich tkaninę czasu.
A kiedy uprzędzie dzień życia, oddaje go sercu świata, a serce oddaje go krynicy.
A czyste źródło żywie jeszcze jeden dzień ...
/.../
I po cóż my tak daleko szukamy tego Ważnego ?
I tak, co ma wisieć nie utonie, a co naprawdę dobre
zostanie w nas i tych co po nas przyjdą,
jeśli tylko zdążymy IM to przekazać..
E.
|