Data: 2011-02-08 21:01:49
Temat: Re: Im bardziej odlatujesz tym mniej czujesz.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet napisał(a):
> Ale sk�d masz pewno��, �e te twoje nie-kobiety nie pamietaj�
> tego, �e s� kobietami?
>
> Na jakich przes�ankach si� opierasz?
> Tylko na pozarach, domniemaniach, czy masz te� co� wi�cej,
> jakieďż˝ "twarde dowody"?
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:0153d6cc-0543-43aa-ab4b-621c8c1203d6@m27g2000pr
j.googlegroups.com...
>
> Chodzi o to �e katoliczka jest katoliczk� a nie kobiet�. Anorektyczka
> jest anorektyczkďż˝ a nie kobietďż˝. Biznes womem jest biznez women a nie
> kobiet�. Te kobiety zapomia�y �e s� kobietami, wylaz�y ze sk�ry,
udajďż˝
> kogo� kim nie s�. Sta�y si� mechanizmem spo�ecznym a nie sob�, tym
> samym nie maj� kontaktu z w�asnym cia�em i maj� marny seks. Trzeba
> katoliczk� rozebra� z katoliczki, piel�gniarki z piel�gniarki,
> feministk� z feministki aby sobie przypomia�y �e naprawd�
> s� ....kobietami. No ja jedynie m�wi� �e te co pami�taj� najlepsze s�
> w ��ku.
Czytałem artykuł o anhedoni, czyli brak przyjemności która zaczyna
zamieniać się w depresję. O obecnych kobietach biznesu, które w pogoni
za sukcesem '' wyszły ze skóry'' i nie odczuwają przyjemności ,nawet
pochwa się nie nawilża. A depresja jest objawem nierealizowania
pewnych potrzeb. Po prostu każdy ma potrzebę zrealizowania swojego
życia i jeśli realizujemy nie siebie tylko to co należy społecznie.
Zaczyna się destrukcja organizmu. I mnie nagle jebło...bo pomyślałem o
katoliczkach które też cierpią na anhedonie gdyż nie realizują siebie
tylko narzuconą ideologię. Następnie moda która powoduje brak
akceptacji siebie i połączył mi się cały obraz że zaniedbywanie siebie
ogranicza również przyjemność płynącą z ciała.
|