Data: 2018-10-20 17:21:27
Temat: Re: Imigranci
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-10-20 o 16:03, Silvio Balconetti pisze:
> Am 20.10.18 um 14:51 schrieb Kviat:
>> W dniu 2018-10-20 o 13:10, Trybun pisze:
>>
>>> Co do roboli z Azji to okazuje się że taki mieszkaniec Filipin może
>>> mieć więcej dumy niż ci z Europy. Po prostu odmówił założenia ubrania
>>> ochronnego przy cięciu waty szklanej
>>
>> Co dumnego jest w odmowie nałożenia ubrania ochronnego do pracy?
>>
>>> mówiąc do bossa ( mojego kolegi, nawiasem pisząc) dosłownie - "nie
>>> założę, i tobie radzę to ściągnąć, gdzie twoja ludzka godność".
>>
>> I ten twój boss dopuścił go do pracy?
>>
> No coz, ludzie sa rozni. Przedwczoraj wracalem z Nadrednii i widzialem
> dziesiatki robot drogowych. Na jednej robotnicy utwardzali nawierzchnie
> i wszyscy oprocz jednego mieli oslony na uszy.
Ale to raczej głupota, a nie że "duma" mu nie pozwalała na założenie osłon.
Jest jeszcze inne wytłumaczenie, po prostu zatrudnili głuchego i nie
były mu potrzebne...
I trzecie wytłumaczenie, że szef jeszcze nie zauważył głupola :)
Zresztą, interpretacja trybuna, że temu Filipińczykowi "duma" nie
pozwalała ubrać ubrania ochronnego, to tylko jego interpretacja.
Koleś pewnie stwierdził, że tak mu będzie wygodniej i już. A trybun
dorobił do tego ideologię, żeby jakoś sobie to w głowie poukładać.
> Kiedys ogluchnie, tak jak
> ryzykanci, co nie wierza w wirusy, trujace gazy, ultrafiolet...
> Ale widzialem filmy z Boliwii i innych krajow Poludniowej Ameryki, gdzie
> ludzie wydobywaja rudy siarki i inne swinstwa bez zadnych zabezpieczen.
Ale to trochę inna sytuacja. Tam zarówno pracownicy jak i nadzorcy mają
nikłą świadomość zagrożeń, i/albo szefowie mają na to centralnie
wylanie, bo nic im za to nie grozi.
> A roboli "grylujacych" sie na lotnisku w Abu Dhabi widzialem. Okropne!
> Btw. W Polsce chyba sa robotnicy z Polnocnej Korei? Ciekawe jakie maja
> warunki pracy i placy?
Pislam ma to głęboko w dupie, a przynajmniej miał, dopóki się o tym
trochę głośniej nie zrobiło. Gdyby chcieli, to w jedną noc sprawę by
załatwili. Nie takie ustawy przepychali w nocy, ale kto by się tam
Koreańczykami z północy przejmował?
A miało być lepiej, widać nie przeszkadza im, że ludzie pracują za miskę
ryżu, pewnie dlatego tak dobrze dogadują się z Morawieckim.
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/pracownicy
-z-korei-polnocnej-w-polsce-material-czarno-n,828403
.html
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca
/przymusowi-pracownicy-z-korei-polnocnej-w-polsce/7q
xeexd
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/pracownicy
-z-koreii-polnocnej-w-polsce-new-york-times/femtdv2
"Polskie firmy nie przestały zatrudniać pracowników z Korei Północnej -
pisze amerykański "New York Times". Gazeta przypomina także, że polski
rząd obiecywał wygaszanie zezwoleń na pracę, ale to się nie stało.
Według "NYT" Koreańczyków z Północy zatrudniają m.in. stocznia w
Policach i fabryka w Człuchowie produkująca kontenery morskie."
""New York Times" zamieścił w poniedziałek artykuł o północnych
Koreańczykach zatrudnianych w Polsce. Dziennik zauważa, że Polska "jest
jednym z niewielu krajów, które wciąż przyjmują północnokoreańskich
robotników mimo obiekcji Waszyngtonu".
"NYT" zauważa, że w październiku Unia Europejska uzgodniła wstrzymanie
odnawiania pozwoleń na pracę dla Koreańczyków z Północy. Dziennik pisze
też, że polski rząd wielokrotnie obiecywał wygaszenie takich zezwoleń po
negatywnych opiniach w pracach naukowych i doniesieniach prasowych.
,,UE obawia się odepchnięcia Polski jeszcze bardziej" - cytuje ,,NYT"
Remco Breukera, historyka z Uniwersytetu Lejdy, eksperta ds. Korei."
"Według "NYT" relacje między Polską a Koreą Północną ochłodziły się po
upadku Związku Radzieckiego, ale Polska pozostaje jednym z siedmiu
państw europejskich, które utrzymują ambasady w Pjongjangu."
Pozdrawiam
Piotr
|