Data: 2012-02-20 22:18:25
Temat: Re: Incepcja
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 20 Feb 2012 22:41:19 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-02-20 22:27, Paulinka pisze:
>> Ghost pisze:
>>>
>>> 1. Nie jesc przed snem.
>>> 2. Uwazac na temperature w sypialni.
>>> 3. Uwazac na _wilgotnosc_ w sypialni (zwlaszcza zima, potrafi byc
>>> tragicznie niska, jak ostatnimi dniami z tym zimnym suchym powietrzem
>>> ze wschodu).
>>
>> LOL i to wystarczy? :)
>
> Na pewno jedzenie przed snem bardzo pogarsza sprawę. Albo nawet i nie
> przed snem, ale jak zjesz stosunkowo późno coś ciężkostrawnego.
> Ja miewam w takich sytuacjach bardzo ciężkie sny. Może nie aż horrory,
> ale ostatnimi czasy śniły mi się różne armagedony. ;)
>
To przez jedzenie niewyrośnientyh twardyh faworkuffff ;-PPPPP
Po niektórych lekach też można mieć senne odloty - horrory. Po pewnym
okresie brania prozacu miałam tak straszne i obrzydliwe) sny prawie co noc,
że przed kolejną nocą balam się zasypiać. W dodatku ze strachu budziłam się
w środku nocy i trzęsłam się zanim udalo mi się uświadomić sobie, ze to byl
tylko sen, trudno mi było się z tych strasznych snów otrząsnąć, MŚK musiał
mnie uspokajac jak dziecko. Nigdy w życiu takiego czegoś nie miałam ani
powodów ku AŻ takim stanom. Poskarżyłam się lekarzowi. No i bardzo go to
zdziwiło i zdecydowało o wcześniejszym zakończeniu kuracji. Wspólnie
stwierdziliśmy, że moze kuracja tego typu lekiem była zupełnie
niepotrzebna, po prostu za mocna dla mnie, bo innej przyczyny lekarz nie
widział, pierwszy raz się z tym spotkał.
--
XL
|