Data: 2001-10-07 14:06:42
Temat: Re: Indywidualno?ć my?lenia (mała teoria Nadludzi)
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet:
> Aby zyc nie potrzebuje nikogo wykorzystywac. :)))
OK, wiec zagadam jeszcze sam do siebie. :)
Tak w rzeczywistosci, czlowiek jest jednostka spoleczna
i w tym sensie nie istnieje w oderwaniu od zbiorowosci.
W takiej zbiorowosci w pewnym sensie kazdy kazdego
wykorzystuje. :)))
Mowiac Twoim jezykiem Etatan: kazdy w grupie jest 'pasozytem'
wykorzystujacym grupe.
Istnieje jednak _ladne_ wykorzystywanie i _brzydkie_
wykorzystywanie innych jednostek grupy.
Kazdy indywidualista wykorzystuje grupe _ladnie_ IMO. :)
IMO oczywiscie wieprze wykorzystuja grupe _brzydko_.
Ale zaden wieprz nie jest indywiduwalista.
I o to wlasnie sie spieramy, jak dla mnie. :)
Czarek
|