Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!news1.ebone.net!news.ebone.net!news1.fra.nextr
a.com!nextra.com!news-in.ivm.net!newsfeed00.sul.t-online.de!newsmm00.sul.t-onli
ne.com!t-online.de!news.t-online.com!not-for-mail
From: Bogdan Pelczarski <b...@n...de>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Indywidualność myślenia ( mała teoria Nadludzi)
Date: Thu, 04 Oct 2001 16:11:02 +0200
Organization: T-Online
Lines: 38
Message-ID: <3...@n...de>
References: <9phd3g$6j9$1@news.tpi.pl> <9phfau$r29$1@news.tpi.pl>
<3...@n...de> <9php79$pnd$1@news.tpi.pl>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.t-online.com 1002204511 02 11211 CJy4SLKTSxAArE 011004 14:08:31
X-Complaints-To: a...@t...com
X-Sender: 5...@t...net
X-Mailer: Mozilla 4.77 [en] (Windows NT 5.0; U)
X-Accept-Language: en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:33956 pl.sci.psychologia:107035
Ukryj nagłówki
cbnet wrote:
>
> Bogdan Pelczarski:
> > To co Ty nazywasz idywidualista, to tylko przewodnik stada,
> > a wiec piersze "zwierze" w stadzie.
>
> Myslisz sie, serio. :)
> Indywidualista nie moze przekroczyc granicy zanegowania
> jednostek grupy, bo stanie sie Twoim 'nadczlowiekiem'.
Chcialem wlasnie na to zwrocic uwage, ze zszedles z tematu
"nadczlowiek", ktoren dla mnie jest bardzo interesujacy.
Indywidualista, to troche (raczej wiecej jak troche) mniej
ciekawa figura.
>
> > Nadczlowiek jest czyms wiecej.
> > Nadczlowiek jest uproszcze - wlasnym Bogiem (przez duze B).
> > On nie potrzebuje grupy.
>
> To co Ty okreslasz 'nadczlowiekiem' jest albo terazniejszym
> albo 'rozwojowym' pacjentem szpitala psychiatrycznego. :)
Powodu do tej wypowiedzi nie widze. Choc przyznaje, ze wiekszosc
spoleczenstwa, wlasnie tam chcialaby widziec tych, ktorzy nie
liczac sie z niczym mowia wprost "ja sie z wami nie bawie,
wasze gry sa leee" i znajduja cos innego, prawdziwego, w sobie.
Stado nie majac tego w sobie, co widzi w tych niewielu,
juz chodzby z zazdrosci, chce ich widziec za murami jakiegos
"zakladu".
>
> Czarek
bogdan.p
|