« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-02-24 08:03:06
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...On 2006-02-24, ape <a...@n...poczta.fm> wrote:
> Użytkownik "Lemina" <m...@w...topl> napisał w wiadomości
> news:slrndvrmes.38q.mlndnn@devil.hell.org...
>>
>> > poproszę o punkt w netykiecie ;)
>> >
>> > dopisze go specjalnie dla ciebie ;)
>>
>> Naprawdę? (mruganie oczami). Zrobisz to dla mnie? ;)
>
> po pomruganiu to juz na bank. a wyjdziesz za mnie? ;)
Nie, jestem już zajęta.
>> > tego nie powiedzialem :)
>>
>> Twoje szczęście ;)
>
> ufff, a juz pisalem testament i dzielilem hektary oraz kamienice
> pomiedzy niegodnych ;)
Dlaczego? Testament zawsze się przyda :D
Miłego dnia
Lemina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-02-24 08:18:20
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Thu, 23 Feb 2006 17:00:27 +0100, na pl.sci.medycyna, Lemina napisał(a):
> Są choroby i choroby. Nie mozna kataru siennego porównywać do cukrzycy.
>
Jedno i drugie jest dosyć uciażliwe.
> Poza tym mam problem. Kiedyś miałam dobry wzrok, a teraz stopniowo mi się
> pogarsza. Myślisz, że istnieje lekarstwo na to, aby mi się nie pogarszało?
> A może medycyna kłamie i taki lek istnieje?
>
Lekarstwo raczej nie, ale odpowiednie traktowanie organizmu daje niezłe
rezultaty. Pracuję przy komputerz wiele godzin, ale chociażby dzięki
książce Bates'a wiem jak relaksować wzrok i sprawiać aby się szybko
regenerował. Wszystko musi odpoczywać aby się nie zużywało i może nawet nie
chodzi o nieprawidłowe odżywianie, ale po prostu brak rozluźnienia.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-02-24 08:27:57
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Thu, 23 Feb 2006 16:56:51 +0100, na pl.sci.medycyna, Lemina napisał(a):
>> Ale oni tak robią. Organizm ma pewne zasoby witamin i mikroelementów (siły
>> witalne jak to ładnie się nazywa), dlatego przez pewien czas ktoś kto nie
>> je owoców ani warzyw może nie odczuwać, że traci te zasoby.
>
> No patrz Pan, a niektórzy po kilku latach na tej diecie twierdzą, że doskonale
> się czują... Może trzeba im powiedzieć, że siły witalne im się kurczą?
> A tak na powaznie - to ile można żyć bez warzyw i owoców? (wyłączam Eskimosów)
>
Każdemu się kurczą i czas zależy indywidualnie od orgnizmu oraz od rodzaju
pożywienia. No i nawet jeśli dieta optymalna ma coś w sobie, to raczej
ciężko ją realizować bo tłuszcze zwierzęce nie są takiej jakości jak w
mięsie wspomnianych Inuitów. Dlatego nie ma co porównywać, bo naturalne
pożywienie ma swoje zasoby i dlatego bez owoców mogli żyć długo. Jednak i
do nich dotatrła cywilizacja, co poskutkowało tym, że ze zdrowej grupy
stali się tak jak inni ofiarami chorób cywilizacyjnych.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-02-24 10:09:43
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w
wiadomości news:gz6px3bnayrs$.hkotaynpa27o.dlg@40tude.net...
>
> > Są choroby i choroby. Nie mozna kataru siennego porównywać do
cukrzycy.
> >
> Jedno i drugie jest dosyć uciażliwe.
eureka!!!!!!!
a mysmy o tym nie wiedzieli :/
proponuje nobla ::-))))))))))))))))))))))))))))
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-02-24 10:51:06
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Fri, 24 Feb 2006 11:09:43 +0100, na pl.sci.medycyna, ape napisał(a):
> a mysmy o tym nie wiedzieli :/
>
Myśmy? Jest Was tam wielu?
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-02-24 11:42:47
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w
wiadomości news:16d9ogcdz82fd$.1hrpcbv8qy2ni$.dlg@40tude.net...
>
> > a mysmy o tym nie wiedzieli :/
> >
> Myśmy? Jest Was tam wielu?
lyknij sobie moczu, to moze ci sie rozjasni w mozgownicy
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-02-24 12:43:13
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Fri, 24 Feb 2006 12:42:47 +0100, na pl.sci.medycyna, ape napisał(a):
> lyknij sobie moczu, to moze ci sie rozjasni w mozgownicy
>
Dajesz mi radę abym robił coś co robię.
To dosyć nielogiczne.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-02-24 13:10:36
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w
wiadomości news:1fxpjvza8lsjg.sywmabo57f7s$.dlg@40tude.net...
>
> > lyknij sobie moczu, to moze ci sie rozjasni w mozgownicy
> >
> Dajesz mi radę abym robił coś co robię.
> To dosyć nielogiczne.
jak najbardziej logiczne.
pijesz i pijesz, a nie rozumiesz. moze czas sie przerzucic na inne
produkty przemiany materii, gdyz mocz nie dziala?
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-02-24 13:21:54
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Fri, 24 Feb 2006 14:10:36 +0100, na pl.sci.medycyna, ape napisał(a):
> jak najbardziej logiczne.
> pijesz i pijesz, a nie rozumiesz. moze czas sie przerzucic na inne
> produkty przemiany materii, gdyz mocz nie dziala?
>
Chwileczkę, najpierw radziłeś abym łyknął sobie moczu co by mi miało
rozjaśnić w mózgownicy.
Ale nie odpowiedziałeś na pytanie, czy jest tam was wielu. Zauważyłem, że
tak się dzieje z niektórymi grubasami. Ich ciało jest tak wielkie, że staje
się zbyt obszerne dla jednego bytu i w efekcie staje się wielobytem (nie
mylić z wielorybem). Jednak poszczególne składowe tego wielobytu mają
często trochę inne zdanie, co na przykładzie niekonsekwencji w Twoich, czy
też Waszych wypowiedziach jak najbardziej widać. Powinieneś mniej
przesiadywać przy komputerze i uskuteczniać więcej ruchu aby zmniejszyć
rozmiary ciała i osiągnąć równowagę.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-02-24 21:27:54
Temat: Re: Inne metody leczenia raka...Lemina wrote:
> On 2006-02-23, Krzysztof (Suzuki Kokushu) <k...@p...onet.pl> wrote:
>
>>>W ogóle można żyć bez owoców? Żadnej gruszki, jabłka, banana? Toć to sadyzm.
>>
>>Lepiej wyobraź sobie, że jesz tylko słoninkę i smażone na smalcu żółtka...
>>
>
>
> Dobrze, że jestem głodna, bo inaczej pawia bym puściła... Uff... Klawiatura
> uratowana.
>
Wynocha z tego wątku!!! Zobacz jaki był temat.
P.S. Nie będę tego komentował, brak słów.
Kazik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |