Data: 2005-03-01 18:21:12
Temat: Re: Inteligencja podatnego gruntu (bylo: Re: Prawdopodobnie najstarszy czlowiek na swiecie)
Od: "jacekplacek" <j...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:cvv2ks$d76$1@news.onet.pl...
> W którym miejscu ja uprawiam pseudoreligijny bełkot?
> To przecież oczywiste, ze oprócz pielęgnowania mięśni, należy dbać
> też o szare komórki. Co w tym sekciarskiego???
> Natomiast Ty akurat tak fanatycznie zalecasz sport i też mogłabym
> złośliwie powiedzieć, że Twoja sekta to środowisko siłowni, sportów walki
> itp. bo coraz więcej widać fanatyków tego typu aktywności
> Kult ciała, już to kiedyś dawne kultury przerabiały. A to obecnie
> z sektami na wschodzie ma wiele wspólnego + koniecznie unikanie mięsa. A
> Ty właśnie zaczynasz mięso traktować jak truciznę, czyli - to TY (pewnie
> nieświadomie), zdążasz w kierunku sekciartwa.
> Nie projektuj więc swoich sekciarskich fobii na optymalnych.
> Nie tylko fanatycznie kultowe mięśnie wymagają odżywiania i aktywności,
> wymagają tego również szare komórki, a one do swej pracy potrzebują
> BAAAARDZO dużo energii. Przypomnij sobie greckich myślicieli, czy oni
> byli atletami, aktywnymi sportowcami birącymi udział w olimpiadach?
Sokrates: bohater wojenny, w obronie przyjaciela rzucił się (będąc, chyba po
40-stce) między wrogów i sam jeden obronił jego życie, zanim nadeszła
odsiecz(wojna peloponezka?). Za to był obdarzony szcunkiem. Ale to tylko
"tępy osiłek", wielbiący kult ciała. Przypadkiem: największy myśliciel w
historii ludzkości. Lubił wypić na Agorze, fakt. Ale z TAKĄ żoną? Każdy by
się opił.
|