> Ty uważasz, że tylko tylko jedna osoba czytająca i pisząca na grupach
> zna ten skrót, czyli Ty?
>

po pierwsze ja tak napisalem ?
problem z czytaniem ze zrozumieniem ?

po drugie znajomosc skrotu to jedno, a rzucanie nim na lewo i prawo oraz nie
"stosowanie" sie do niego a tym samym do tego co sie pisze to drugie :)

> I dziwnie się czyta wypowiedzi facetów wyśmiewające zdanie kobiety na
> temat porodu. Rozumiem panowie, że urodziliście po trójce dzieci i
> jesteście w stanie stwierdzić jaki ból temu toważyszy? To jest dopiero
> zabawne...

jaki bol to oczywiscie ze nie jestesmy jako faceci opisac czy zapewne sobie
uzmyslowic(chociaz sa tacy co sie licytuja co bradziej boli, kopniecie w
jaja czy porod, ja stawiam na to drugie:)

ale pisanie ze nie boli wogole to glupota i tyle :)

--
pzdr
piotrek