Data: 2004-01-02 07:38:07
Temat: Re: JEDNOSTRONNA NIEUWAGA
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vonBraun" <i...@s...pl>
news:43d7.0000074a.3ff4db09@newsgate.onet.pl...
> Hej!
> Wez dowolna wyszukiwarke - np. Alta vista
> wpisz:unilateral and neglect
> i bedziesz miak kilka tysiecy linkow
> W Polsce pisza o tym: Śpiewla (poźniej znana jako Domańska) i
> Herzyk z Lublina coś też pisała Seniów
>
> Sporo artykulow w "Cortex" szukaj wpisując hasło "neglect"
> http://www.masson.it/cortex/Previous_Issues.htm
>
> Co do wystąpień "Księdza Robaka"
>
> To właśnie przez ludzi z takimi nastawieniami wobec pacjentów
> cierpią oni z powodu niezrozumienia Większość
> "zdrowych i normalnych" nie umie sobie wyobrazić
> że wraz z prawą półkulą mózgu można stracić świadomość tego
> że istnieje i istniała lewa strona świata i siebie
> Pozdrawiam
> [vonBraun]
LOL ;)
A skąd Ty wytrzasnęłaś pacjentów?? :o)
Co to znaczy, że "cierpią oni z powodu niezrozumienia" ?? :o)
Jak Ty to sobie wyobrażasz? Hehehe
Jeśli ja zrozumiem pacjenta to przestanie ON cierpieć???
A co to znaczy ZROZUMIEĆ?????
"Cudowny lek na wszystko" Ha! Lekarz "zrozumuje" pacjenta
i ten automatycznie(!) przestaje cierpieć. (sic!)
PS. Gdybyś policzyła ile "poważnych" prac naukowych
"stworzono" na temat jednorożca -- to bez wątpienia
"jednostronna nieuwaga" jest przy tej ilości krasnoludkiem
wobec Golema. ;)))
(zauważ: jedno-rożec i jedno-stronna to prawie jedno-...)
\|/ re:
|