Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-10-29 17:54:48

Temat: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Mariusz" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy kto kiedyś robił kotlety jagnięce? Zamarzyło mi się i chciałbym ugościć
przyjaciół właśnie kotletami jagnięcymi, ale nigdy nie robiłem. Pomóżcie.
Proszę.

Mariusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-10-29 18:24:33

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le dimanche 29 octobre 2006 ŕ 18:54:48, dans <ei2qfc$omt$1@news.onet.pl> vous
écriviez :

> Czy kto kiedyś robił kotlety jagnięce?

Owszem, nawet dosyc czesto.

> Zamarzyło mi się i chciałbym ugościć
> przyjaciół właśnie kotletami jagnięcymi, ale nigdy nie robiłem. Pomóżcie.


Robi sie w bardzo prosty sposob (dlatego czesto to robie), albo na
patelni albo w piekarniku pod grilem.

Zazwyczaj obcinam niepotrzebny tluszcz i smaruje kotleciki cienko
olejem. Wrzucam na porzadnie rozgrzana patelnie i obsmazam tak z
minute z kazdej stony. Nastepnie zmniejszam gaz i dosmazam na srednim
plomieniu, przed obroceniem do dosmazenia sole, pieprze i posypuje
suszonymi ziolami (wg humoru : tymiankiem albo ziolami
prowansalskimi).


Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-10-29 18:29:18

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Mariusz" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Robi sie w bardzo prosty sposob (dlatego czesto to robie), albo na
> patelni albo w piekarniku pod grilem.
>
> Zazwyczaj obcinam niepotrzebny tluszcz i smaruje kotleciki cienko
> olejem. Wrzucam na porzadnie rozgrzana patelnie i obsmazam tak z
> minute z kazdej stony. Nastepnie zmniejszam gaz i dosmazam na srednim
> plomieniu, przed obroceniem do dosmazenia sole, pieprze i posypuje
> suszonymi ziolami (wg humoru : tymiankiem albo ziolami
> prowansalskimi).

Robisz często, znaczy, że Ci/Wam smakuje.
Czy używasz do tego mięsa z combru, czy innego (antrykot)? Czy z kością, czy
bez? Nie kropisz wcześniej octem?
Co podajesz do kotlecików? Ziemniaki? Jakie surówki najczęściej?

Mariusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-10-29 18:54:45

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Mariusz" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziękuję za pomoc.

Ja właśnie podobnie robię kotlety ze schabu, ale nie byłem pewien, czy z
jagnięciny też tak będzie dobrze.
A o ocet pytałem, bo zawsze trochę kropię steki z wołowiny, które, w sumie,
podobnie robię.

pozdrawiam.

Mariusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-10-29 18:56:39

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Le dimanche 29 octobre 2006 ŕ 19:29:18, dans <ei2sg7$vdk$1@news.onet.pl> vous
écriviez :

>> Zazwyczaj obcinam niepotrzebny tluszcz i smaruje kotleciki cienko
>> olejem. Wrzucam na porzadnie rozgrzana patelnie i obsmazam tak z
>> minute z kazdej stony. Nastepnie zmniejszam gaz i dosmazam na srednim
>> plomieniu, przed obroceniem do dosmazenia sole, pieprze i posypuje
>> suszonymi ziolami (wg humoru : tymiankiem albo ziolami
>> prowansalskimi).

> Robisz często, znaczy, że Ci/Wam smakuje.
> Czy używasz do tego mięsa z combru, czy innego (antrykot)? Czy z kością, czy
> bez?

Uzywam kotlecikow z kostka, tak jak tutaj :
http://www.passe-plats.com/c%F4telettes%20d'agneau.J
PG

sadze ze to antrykot.


> Nie kropisz wcześniej octem?

Alez skad. Marynaty na bazie octu to chyba raczej do baraniny...
Zreszta w ogole octu nie uzywam :)

> Co podajesz do kotlecików? Ziemniaki? Jakie surówki najczęściej?

Zielona fasolke (z mrozonki) albo szpinak (jezeli trafie na
lisciasty). Jako surowka pomidory pokrojone, lekko posolone i posypane
rozmarynem (trzeba zrobic troche wczesniej, zeby suchy rozmaryn mogl
"zmieknac) + oliwa extra virgin



Ewcia


--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-10-29 19:41:47

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: k0m0r <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariusz napisał(a):

> Ja właśnie podobnie robię kotlety ze schabu, ale nie byłem pewien, czy z
> jagnięciny też tak będzie dobrze.
> A o ocet pytałem, bo zawsze trochę kropię steki z wołowiny, które, w sumie,
> podobnie robię.

Steki wołowe octem? Brrrr.

Pozdr,

Michal K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-10-30 08:43:43

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Mariusz" <m...@v...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Steki wołowe octem? Brrrr.

Nie "brrr", mylisz się. Wołowina zawsze troszkę skruszeje i jest po
usmażeniu/upieczeniu znacznie bardziej miękka i krucha, a smaku octu nie
będzie czuć - wyparuje (chybe że przesadzi się z octem). Pieczeń wołową też
zawsze nacieram octem, chyba że w winie maceruję - to wtedy nie.

Mariusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-10-30 09:13:53

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: Grzegorz Mucha <m...@p...zabierzow.com> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 29 Oct 2006 19:54:45 +0100, Mariusz wrote:

> Dziękuję za pomoc.
>
> Ja właśnie podobnie robię kotlety ze schabu, ale nie byłem pewien, czy z
> jagnięciny też tak będzie dobrze.

No baaa... najlepsze chyba mięsko na kotlety (może ex aequo z dobrymi
stekami).

> A o ocet pytałem, bo zawsze trochę kropię steki z wołowiny, które, w sumie,
> podobnie robię.

Nie wiem czy zwykłym, ale polecam balsamiczny ocet. Zresztą warto np.
zdeglasować nim patelnię po smażeniu steków czy kotletów - lekko odparuje i
pyszny sosik gotowy.

mucher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-10-30 10:54:46

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "cherokee" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:8078088349$20061029192434@ewcia.kloups...
> suszonymi ziolami (wg humoru : tymiankiem albo ziolami
> prowansalskimi).

Miętą, miętą z miodem, mniam:)

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-10-30 15:26:55

Temat: Re: Jagnięcina, właściwie kotlety jagnięce.
Od: "Mariusz" <m...@v...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No baaa... najlepsze chyba mięsko na kotlety (może ex aequo z dobrymi
> stekami).

No to mnie uspokoiłeś. Nigdy nie robiłem i nie przypominam sobie, żebym
jadł.
Niestety u mnie nie jest powszechnie dostępne i niestety nie jst najtańsze,
ale co tam.


> Nie wiem czy zwykłym, ale polecam balsamiczny ocet.

Zazwyczaj zwykły stosuję. Balsamiczny, który czasem spotykam w sklepie i
kupuję jest taki ciemny i barwi mi mięsko, a to mi na razie przeszkadzało,
ale spróbuję.

Zresztą warto np.
> zdeglasować nim patelnię po smażeniu steków czy kotletów - lekko odparuje
> i
> pyszny sosik gotowy.

Koniecznie spróbuję. Dotychczas dolewałem wina wytrawnego czerwonego.

Mariusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sernik Ikselki - chwalę :-)
Co uważacie o...?
kolorowy ryż z kurczakiem w cieście
gruszki ...
Fasola zmielona co zrobić?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »