Data: 2008-09-23 20:12:54
Temat: Re: Jak by to wyglądało?
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał:
> > Hmmm... no to musi być rzeczywiście ciekawe doświadczenie,
> > najpierw kogoś wyzywać na grupie
> Owszem, było. Zdarzają mi się w życiu wielkie pomyłki, ale zawsze
> staram się je naprawiać, korygować, a jeśli zrobiłam komuś krzywdę,
> to się kajam.
No cóż... niedawno michał mi napisał, że gdyby jego żona miała taką
słoniową pamięć jak ja (i parę innych moich "paskudnych" cech), to już
nie byłby jej mężem ;)))
> > a potem się z nim spotkać w cztery oczy :)))
> No, powiedzmy, że chwilowo nawet w osiem :-DDD
No chciałam coś napisać o sześciu, ośmiu... a nawet więcej, bo tak
podejrzewałam, ale musiałam się streszczać czasowo :)
> Dobra, babeczki, w maju się chyba znów do Wrocka wybiorę - może
> oczu będzie więcej?
> :-)
Znaczy, na gwiazdkę muszę poprosić mikołaja o osobistego trenera :D
--
Pozdrawiam - Aicha
|