Jak być zdrowym? Dieta.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24

21. Data: 2011-02-17 18:47:30

Temat: Re: Jak być zdrowym? Dieta.
Od: "Antek Emigrant" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > To może warto zastosować się PaleoDiety,
> > http://www.paleodieta.cba.pl/
>
> O matko, kolejna cud dieta!

Ależ skąd, nikt tu nie obiecuje żadnych cudów. Tam nie ma ŻADNYCH obietnic.
A już na pewno nie takich że w miesiąc schudniesz 8 kilo.

> Nie studiując dokładnie tej diety, mam na samym wstępie wiele niejasności.
> Np.:
> "Produkty pochodzenia zwierzęcego powinny zapewniać około 60 %
> zapotrzebowania energetycznego, a roślinnego około 40 %. "
> Zatem jaki udział w zapotrzebowaniu energetycznym powinny brać białka,
> tłuszcze i węglowodany? Według powyższego NIEWIADOMO.

Według powyższego niewiadomo, ale poniżej wyraźnie napisano że na białka,
węglowodany i tłuszcze powinno przypadać po 1/3 zapotrzebowania
energetycznego.

> Jeżeli nasze zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2800 kcal, to 1120kcal
> musimy spożyć z mięsa i tłuszczu zwierzęcego. A 1680 to skąd
> przepraszam? Z oleju lnianego? Z oliwy z oliwek? Z pestek winogron?

Jeżeli zapotrzebowanie energetyczne wynosi 2800 kcal, a około 60 %
powinno przypadać na produkty pochodzenia zwierzęcego to około 1680 kcal
(a nie 1120 kcal) powinno przypaść na chude mięso, tłuste ryby, jajko
czy owoce morza). Przykładowo taką ilość energii może dostarczyć 760 g
makreli wędzonej czy 664 g polędwicy wołowej. A na produkty pochodzenia
roślinnego powinno przypadać około 1120 kcal (około 40 %
zapotrzebowania): warzywa, owoce, orzechy, oliwa, olej lniany.

> To
> ja chcę zobaczyć przykładową wyliczoną zdrową dietę według powyższego
> schematu.

Cierpliwości, na pewno wkrótce pojawi się coś na stronie.

> Po chwili:
> "Natomiast białka, węglowodany i tłuszcze powinny dostarczać po około
> 1/3 zapotrzebowania energetycznego. "
> Zatem kolejne 2/3 zapotrzebowania energetycznego to skąd ma pochodzić? Z
> chemii podawanej dożylnie?

Jak to skąd? Przecież pisze "..."Natomiast białka, węglowodany i tłuszcze
powinny dostarczać po około 1/3 zapotrzebowania energetycznego..."
PO około 1/3, a nie w sumie 1/3. Czyli białka 1/3, węglowodany 1/3,
tłuszcze 1/3.

> Czytamy dalej tekst z błędem ortograficznym:
> "Przyczym białka powinny być niemal wyłącznie pochodzenia zwierzęcego."
> Skreślili białko roślinne? Ciekawe dlaczego, nie wiem.

Nie tyle białko roślinne jest skreślone, co rośliny strączkowe (jedyne
rośliny z dużą zawartością białka) gdyż są one dostępne dopiero od
czasów rewolucji rolniczej (podobnie jak zboża). Natomiast spożywając
warzywa, owoce i orzechy również dostarczamy organizmowi białko roślinne
(w niewielkich ilościach).

> Dlaczego też sól nazywają białą śmiercią? Nie wiem.

Spożywamy jej dużo za dużo, nawet ktoś kto zupełnie nie soli spożywa jej
dużo więcej niż ludzie pierwotni, gdyż jest ona obecna w praktycznie
wszystkich przetworzonych produktach, łącznie z chlebem. Nadmiar soli
jest jedną z przyczyn nadciśnienia tętniczego, praktycznie nie
występującego u plemion Amazonii nie mających dostępu do soli w czystej
postaci.

Pozdrawiam i zachęcam za jakiś czas do ponownego zaglądnięcia na stronę:
http://www.PaleoDieta.cba.pl/
Wkrótce będzie tam więcej informacji.

--
Antek Emigrant
http://www.antekemigrant.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2011-02-18 13:51:18

Temat: Re: Jak być zdrowym? Dieta.
Od: "jagr" <j...@W...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Antek Emigrant" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:2679.0000086c.4d5d6d42@newsgate.onet.pl...

Założenia sposobu żywienia są dobre, interesujące.
Są jednak elementy, z którymi się nie zgadzam.
Już pisałem, że człowiek pierwotny głównie żywił się larwami owadów,
drobnymi zwierzętami i roślinami (a nie warzywami i owocami).
Współczesne warzywa i owoce, to wyselekcjonowane rośliny, które
nie mają nic wspólnego z tymi sprzed np. 200 tys. lat.
Potrafił już zapolować na "grubego zwierza", ale robił to bardzo rzadko.
Nawet w dniu dzisiejszym, kiedy dostępny jest cały arsenał środków
do polowania, indianie amazońscy czy aborygeni żywią się
głównie larwami owadów, pająkami, krewetkami, a nie chudym mięsem "grubego
zwierza" (patrz: Cejrowski). :-)
Coś to wszystko naciągane ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2011-02-18 15:53:29

Temat: Re: Jak być zdrowym? Dieta.
Od: "Antek Emigrant" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Założenia sposobu żywienia są dobre, interesujące.
> Są jednak elementy, z którymi się nie zgadzam.
> Już pisałem, że człowiek pierwotny głównie żywił się larwami owadów,
> drobnymi zwierzętami i roślinami (a nie warzywami i owocami).
> Współczesne warzywa i owoce, to wyselekcjonowane rośliny, które
> nie mają nic wspólnego z tymi sprzed np. 200 tys. lat.
> Potrafił już zapolować na "grubego zwierza", ale robił to bardzo rzadko.
> Nawet w dniu dzisiejszym, kiedy dostępny jest cały arsenał środków
> do polowania, indianie amazońscy czy aborygeni żywią się
> głównie larwami owadów, pająkami, krewetkami, a nie chudym mięsem "grubego
> zwierza" (patrz: Cejrowski). :-)
> Coś to wszystko naciągane ...

Rozumiem wątpliwości które mogą najść człowieka po przeczytaniu kilku
podstawowych informacji na http://www.PaleoDieta.cba.pl/
Rozumiem, bo gdybym był na Waszym miejscu też bym je miał. Zapewniam
że wkrótce temat zostanie rozwiniety tej sdronie internetowej,
a wątpliwości rozwiane (mam nadzieje). Proszę o jeszcze trochę
cierpliwości.

Żeby nie zostawiać Was z zupełnym brakiem wyjaśnień pozwolę sobie
zauwazyć że współczesne "plemiona pierwotne" to te ludy które wcześniej
zostałe zepchnięte w gorsze (np. dostępność zwierzyny łownej) i trudniej
dostępne miejsca przez swoich "pobratymców". Dziś Ci "pobratymcy" to
"ludzie cywilizowani" żywiący się podobnie do nas i nękani przez te same
choroby co my. Ale kiedyś żyli oni i odżywiali się w sposób pierwotny.
Współczesne "plemiona pierwotne" praktycznie nie jedzą ryb bo
zamieszkują tereny z dala od dużych rzek. Dla ich "pobratymców" w czasie
gdy sami byli "plemionami pierwotnymi" ryby stanowiły podstawę
wyżywienia! Ponadto "plemiona pierwotne" zachowały się niemal wyłącznie
w dżungli, gdzie przewgę ma zwierzyna drobna nad grubą; natomiast
antropogeneza miała miejsce na sawannie gdzie proporcje są odwrotne.

Pozdrawiam

--
Antek Emigrant
http://www.antekemigrant.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2011-02-19 20:17:44

Temat: Re: Jak być zdrowym? Dieta.
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> "Produkty pochodzenia zwierzęcego powinny zapewniać około 60 %
>> zapotrzebowania energetycznego, a roślinnego około 40 %. "
>
> Zatem jaki udział w zapotrzebowaniu energetycznym powinny brać białka,
> tłuszcze i węglowodany? Według powyższego NIEWIADOMO.

Ktoś pisze, że to było czerwone,
a ty się czepiasz, że nie napisał kiedy było wyprodukowane.

> Jeżeli nasze zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2800 kcal, to 1120kcal
> musimy spożyć z mięsa i tłuszczu zwierzęcego. A 1680 to skąd przepraszam?
> Z oleju lnianego? Z oliwy z oliwek? Z pestek winogron?
Nie tylko z tłuszczu są kalorie,
węglowodany, a te są zwykle z roślin,
mogą być niezwykle tuczące i kaloryczne.

> Po chwili:
> "Natomiast białka, węglowodany i tłuszcze powinny dostarczać po około 1/3
> zapotrzebowania energetycznego. "
>
> Zatem kolejne 2/3 zapotrzebowania energetycznego to skąd ma pochodzić? Z
> chemii podawanej dożylnie?
Pewnie z cukru, ktoś nie był świadom, że węglowodany to wielocukry.
A inne grupy też istnieją, ciekawe jak kaloryczny jest węgiel leczniczy?:)

> "Przyczym białka powinny być niemal wyłącznie pochodzenia zwierzęcego."
>
> Skreślili białko roślinne? Ciekawe dlaczego, nie wiem.

Taka moda, ale mi się podoba:).

> Dlaczego też sól nazywają białą śmiercią? Nie wiem.
To slogan, ale może być w nim coś z prawdy.
A slogany nie są wyjaśniane jako prawda znana.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl