Data: 2008-11-05 23:54:53
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Proszę bardzo, na początek mam coś takiego:
<<...Tak jak wszystkie dzikie zwierzęta, tygrys żyje i działa zgodnie z
prawem Wszechświata. Używa on swoich wrodzonych umiejętności łowieckich, aby
polować i żywić siebie i swoje potomstwo. Prawo Wszechświata stawia na jego
drodze bezbronne dziecko. Tygrys bierze to dziecko i karmi nim swoją
rodzinę. To może brzmieć jak zła rzecz, lecz dobro i zło nie wchodzą w skład
równania karmy. Dziecko było pozostawione bez ochrony i było dostępne. Prawo
Wszechświata, lub też prawo dżungli jak w tym przypadku, zapewniło tygrysowi
i jego potomstwu tak bardzo potrzebne im pożywienie.
Prawo Wszechświata nie rozróżnia pomiędzy ludźmi i zwierzętami na tym
poziomie egzystencji - biorąc pod uwagę prawo dżungli. Bóg kocha i opiekuje
się po równo wszystkimi Jego stworzeniami, niezależnie od tego, czy jest to
potomstwo tygrysa, czy też małe dziecko. Dzisiejsi ludzie lubią myśleć, że
jesteśmy wyjątkowi, że jesteśmy ponad taką brutalnością. Ale to jest
przecież wbrew wszelkim prawom natury.
[...] W powyższym przypadku dusza dziecka odeszła z tego świata, a tygrys i
jego młode najadły się. Te potomstwo żyje, chociaż bez tego pożywienia
mogłoby umrzeć - rosną i zapewne będą dalej zabijać. Życie rodziny tego
dziecka pozostanie już na zawsze zmienione. Wina i gniew [oraz cierpienie -
dopisek cb] zmieniają wszystkich, których to dotyczy. Zachodzą zdarzenia,
które w innym przypadku nigdy nie miałyby miejsca. Nawiązują się i przestają
istnieć przyjaźnie, przyswajane są lekcje, rozumienie życia i zmiany dawane
są wszystkim dookoła.
Każdy podobny dramat rozwija się w wielu aspektach, niezależnie od tego, jak
mało ważnym wydaje się on na pierwszy rzut oka. Nowe wzory cały czas
pojawiają się na wielkiej tkaninie życia. Końcowym rezultatem małej zmiany
mogą być potężne i bardzo szerokie zmiany zarówno na lepsze, jak i na
gorsze, we wszystkich kierunkach. Te zmiany dotyczą zarówno teraźniejszości,
jak i przyszłości - niezliczone tryby i trybiki trybów i trybików
kosmosu...>>
A teraz "oświeć" mnie, że zgodnie z zasadami Buddyzmu-Redarta tygrys
powinien kierować się empatią, i dlatego to co zrobił było bezwzględnie
złe, oraz że tygrysy to złe potwory i szalone bestie.
PS: mam znacznie wiecej, ale szykuję to na odrębny temat.
--
CB
"Redart" <r...@o...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gesrf8$9r6$1@news.onet.pl:
> [...]
> A teraz mi opowiedz cośo psach i Hitlerze.
|