Jak dogodzić kobiecie w ciąży

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60

1. Data: 2006-01-16 11:35:38

Temat: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Auguro" <a...@w...peel> szukaj wiadomości tego autora

Moja małżonka (obecnie w ciąży) życzy sobie wieczorem "coś" i za bardzo nie
wie sama co to ma być.
Wczoraj wymyśliłem jej takie koreczki na wykałaczce (oliwka, ser zółty,
wędlina, pomidor ogórek) ale to się chyba nie sprawdziło.

Moze macie jakieś pomysły na cosia. Tutaj pytanie do byłych lub obecnych
ciężarnych.

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-01-16 12:11:23

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: tapta <t...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Auguro napisał:

> Moja małżonka (obecnie w ciąży) życzy sobie wieczorem "coś" i za bardzo nie
> wie sama co to ma być.
> Wczoraj wymyśliłem jej takie koreczki na wykałaczce (oliwka, ser zółty,
> wędlina, pomidor ogórek) ale to się chyba nie sprawdziło.

Własnie jestem w ciąży, mam podobny problem i takich koreczków to bym
kijem nie ruszyła, bo nie lubię oliwek, a od mięsa mnie odrzuciło :D

> Moze macie jakieś pomysły na cosia. Tutaj pytanie do byłych lub obecnych
> ciężarnych.

W sumie niemożliwe do zrealizowania, skoro nie wiadomo co jej się chce.
Ja otwieram w takiej sytuacji lodówkę i wybieram coś. A na podorędziu
mam zawsze jakiś owoc, także suszony, orzeszki itp.

--
pozdrawiam
tapta
GG:4082847

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-01-16 12:12:14

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Auguro <a...@w...peel> napisał(a):

> Moja małżonka (obecnie w ciąży) życzy sobie wieczorem "coś" i za bardzo nie
> wie sama co to ma być.

To znaczy, że życzy sobie zaintersowania z Twojej strony.
Nie zagłębiałabym się w kulinaria.
Nie wierzę w fizjologiczne podłoże tzw. zachcianek, nie widziałam
ciężarnej w nocnym sklepie ze słoikiem ogórków, zabawa polega na
sprawdzaniu samca, na ile absurdalne polecenie jest w stanie spełnić.

--
s i w a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-01-16 12:14:32

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Kuger" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Auguro" <a...@w...peel> napisał w wiadomości
news:dqg0h6$hck$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moja małżonka (obecnie w ciąży) życzy sobie wieczorem "coś" i za bardzo
> nie
> wie sama co to ma być.
> Wczoraj wymyśliłem jej takie koreczki na wykałaczce (oliwka, ser zółty,
> wędlina, pomidor ogórek) ale to się chyba nie sprawdziło.
>
> Moze macie jakieś pomysły na cosia. Tutaj pytanie do byłych lub obecnych
> ciężarnych.
>
> A.
>

Koreczkiem , oliwką,pomidor itd ?
ZBOCZENIC !!!
NTG
pl.soc.seks

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-01-16 12:20:33

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Auguro" <a...@w...peel> szukaj wiadomości tego autora

> To znaczy, że życzy sobie zaintersowania z Twojej strony.
> Nie zagłębiałabym się w kulinaria.
> Nie wierzę w fizjologiczne podłoże tzw. zachcianek, nie widziałam
> ciężarnej w nocnym sklepie ze słoikiem ogórków, zabawa polega na
> sprawdzaniu samca, na ile absurdalne polecenie jest w stanie spełnić.

Nie musi sobie życzyć zainteresowania, bo w domu to ja gotuję od zawsze ;)
I dosyć absurdalne polecenia jestem w stanie spełniac :))

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-01-16 12:24:44

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "madspirit" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja otwieram w takiej sytuacji lodówkę i wybieram coś. A na podorędziu
> mam zawsze jakiś owoc, także suszony, orzeszki itp.
>

warto jeszcze mieć w pobliżu kiszone ogórki, albo kapustę, śledzie,
czekoladę albo inne słodycze, ewentualnie dobrze mieć w pobliżu budkę z
zapiekankami, najlepiej całodobową

pozdrawiam
mad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-01-16 12:25:22

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Auguro" <a...@w...peel> szukaj wiadomości tego autora

> warto jeszcze mieć w pobliżu kiszone ogórki, albo kapustę, śledzie,
> czekoladę albo inne słodycze, ewentualnie dobrze mieć w pobliżu budkę z
> zapiekankami, najlepiej całodobową

Śledzie i czekolada odpadają, zapiekanka się psrawdza ale nie codziennie ;)

pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-01-16 12:43:43

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Dudus Podpiszczaczek" <w...@b...org> szukaj wiadomości tego autora

"Auguro" <a...@w...peel> schrieb im Newsbeitrag
news:dqg0h6$hck$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moja małżonka (obecnie w ciąży) życzy sobie wieczorem "coś" i za bardzo
> nie
> wie sama co to ma być.
> Wczoraj wymyśliłem jej takie koreczki na wykałaczce (oliwka, ser zółty,
> wędlina, pomidor ogórek) ale to się chyba nie sprawdziło.
>
> Moze macie jakieś pomysły na cosia. Tutaj pytanie do byłych lub obecnych
> ciężarnych.
>
> A.
>
Tak w zasadzie to babie jest ciezko dogodzic, ale jesli chodzi o babe w
ciazy - niemozliwe.

:))))))))))

Dudus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-01-16 12:45:39

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Dorota" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1bnpdfc93vi7q$.dlg@franolan.net...
> Nie wierzę w fizjologiczne podłoże tzw. zachcianek, nie widziałam
> ciężarnej w nocnym sklepie ze słoikiem ogórków, zabawa polega na
> sprawdzaniu samca, na ile absurdalne polecenie jest w stanie spełnić.

Ja też nie wierzę, tylko co to jest?
właśnie jestem w ciąży i wciaż głodna zaglądam do lodówki (pełnej produktów,
które normalnie jadamy ze smakiem) a nie mogę sobie nic do zjedzenia znaleźć
:( w końcu zjadam bułkę z masłem i chrzanem :/, w poprzedniej ciąży
zajadałam się właśnie ogórkami kiszonyymi i danonkami wanilowymi, bo nic
innego mi nie pasowało a teraz patrzeć na nie nie mogę....., a no i kefirem.
wprawdzie nie byłam na takim musiku, żeby do nocnego lecieć, ale jak mi się
ostatnio śledzia z cebulką na obiad zachciało to nie było zmiłuj :) i chyba
tydzień miałam taki śledziowy (śledź na śniadanie, obiad i kolację) a
zaznaczam, że nie przepadam ogólnie za takim jedzeniem.
a ostatnio wypiłam "duszkiem" 1/2 litra soku pomidorowego, choc też
normalnie nie lubię.
I tak szwędam sie po kuchni, żeby mnie natchnęło, co ja tak właściwie chcę
zjeść :)

pozdr
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-01-16 12:55:56

Temat: Re: Jak dogodzić kobiecie w ciąży
Od: "Dorota" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dqg4km$4al$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I tak szwędam sie po kuchni, żeby mnie natchnęło, co ja tak właściwie chcę
> zjeść :)
>
ale mam zapas suszonych moreli, migdałów i orzechów, no i mandarynek, które
sie sprawdzają jako coś na ząb w moim przypadku - w poprzedniej ciaży jadłam
cytryny, ale nie wiem czy to zdrowe.

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry