Data: 2011-03-12 09:45:44
Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilfevn$86b$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-03-12 10:33, Chiron pisze:
>
> I cokolwiek nie wybrałem- wiedziałem, ze najważniejszy jest przecież wybór
> Parysa- on wiedział, co czuje, miał kontakt ze sobą- potrafił też wziąć za
> swój wybór odpowiedzialność...
Hm, a nawet zmusić do niej (odpowiedzialności) całą swoją ojczyznę.
Jeden cierpi za miliony, a inny milionom każe cierpieć za jednego. ;)
Z której byś strony nie spojrzał, tam znajdziesz coś dla siebie.
====================================================
========================
Napiszę Ci jeszcze, że zastanowiło mnie- i na spokojnie sobie jeszcze
przeczytałem swój post. Napisałaś, że ja znalazłem tam coś o
homoseksualizmie. Akurat to mnie zastanowiło. Jest tam jeden wtręt- który
jest nawiązaniem (a raczej kontrą) do globkowej tezy z tego wątku, że wtedy
w Grecji nie istniała miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną- istniała tylko
homoseksualna. Cała odpowiedź była o czymś innym. Zawierała w sobie tezę:
przedstawmy fakty, spostrzeżenia, domysły- ale nie próbujmy osądzać, bo to
co najmniej bez sensu.
Ciekawe jest dla mnie to, dlaczego np Ty w moim przekonaniu doszukujesz się
we mnie kogoś z czymś w rodzaju natręctwa czy też bzika na punkcie
homoseksualizmu? (chyba że wykażesz, iż taki posiadam)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|