Data: 2010-03-27 13:00:36
Temat: Re: Jak nazywa sie to zjawisko.
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <hokqi9$14f$2@news.onet.pl>, p...@o...pl says...
>
> W dniu 2010-03-27 09:23, Ghost pisze:
> > Witam,
> >
> > Kiedys tu ktos podal jego nazwe, zreszta jest spotykane w literaturze, a
> > meczy mnie, ze nie moge przypomniec sobie nazwy.
> >
> > Chodzi o to, ze ludzie dobrze znajacy dana tematyke sklonni sa zanizac
> > swoj stan wiedzy,
To jest ich "język". Dla nich "dupa" [przykład abstracyjny!!!] jest
oczywistością. Po co mają definiować "dupę" skoro WIEDZĄ czym ona jest
[i znają jej definicję]. Nikt nie zna wszystkich słow danego języka,
każdy żyje w swoim świecie pojęć i języka.
> > A z kolei ci ledwo poznajacy uwazaja, ze maja wiecej w
> > niej orientacji niz wykazuja to obiektywne testy. Jak sie nazywa to
> > zjawisko? Jest konkretna, krotka
> > nazwa.
Nijak, aczkolwiek nie jestem psychologiem. Jak zapytasz X [przyjmijmy
dla ułatwienia, że gościu pije, jest pracownikiem fizycznym i nie ma
wykształcenia średniego] co to jest "dupa", to odpowie, że można za nią
złapać, sra się nią i można ją "przeruchać". Pan mgr. odpowie bardziej
zawile - "część ciała służąca do ...., w przeszłości mająca znaczenie, a
obecne mająca znaczenie .... w relacjach ....względem .... i ....".
A gościu bez wykształcenia średniego, pracownik fizyczny itd. , który
będzie chciał udawać gościa z przykładu drugiego, pierdzielnie cały
wykład, kierując się zachowaniem gościa pierwszego, ale wiedzą gościa
drugie.
> >
> > TIA
> > Ghost
>
>
> Dobrze to opisał Mark Twain w "Martin Eden".
Prowokujesz "Martinem Edenem"? ;> Zakończeniem?
Pozdrawiam
Flyer
|