P wrote:
>> Ale chodzi ci krok po kroku co nalezy zdrobic czy pomysly na kolory i
>> tekstury?
>>
> Raczej o pomysły, jak ze starej paki zrobić coś, co cieszy oko. Ale
> musiałbym coś takiego zobaczyć na zdjęciu, bo samemu trudno sobie
> wyobrazić.
> P.S. Fajnie Ci wyszła ta szafa. Ta zieleń to zwykła farba akrylowa?

Problem w tym, ze nie pamietam jaka to byla farba. Jedynie moge powiedziec,
ze jak pochalapie woda szafe albo przetre wilgotna szmatka to farba nabiera
jasnego koloru, po wyschnieciu nie ma sladu. Malowalam nia bezposrenio na
zeszlifowana powierzchnie, ze zadnego podkladu, walkiem. Szafa przed byla z
takiego blyszczacego fornitu jak wiekszosc mebli z tego okresu.

Wlasnie jestem przez przerabianiem duzej mebloscianki. Chce zmienic placy
scianek gdzie sa szklane drzwiczki. Teraz jest wlasnie taki blyszczacy
fornit. Widzialam w JYSK bardzo ladna cerate, taka na stol [kolorystyke i
wzor pasujacy do wystroju pokoju jaki mam zamiar uzyskac]. Jest z
cieniutkiego PCV, szerokie na 1.4 m. Chce obkleic wszystkie tyly i ponownie
zalozyc.
W podobny sposob mozna zmienic fronty cerata, tapeta, specjalna okleina do
mebli [taka folia w rolkach w rozne wzory, glownie imitacja drewna,
kamienia, ratanu]. W Komforcie maja super wykladziny z wzorem odzobnej
blachy itd. Mozna tym obleic a na brzeg zalozyc ramiak aluminiuty taki jak
tutaj:
http://zazula.olympusclub.info/ramiak.jpg
Kosztuje 22 zl za 3.5m wiec sie oplaca moim zdaniem. Jedynie pasuje na plyte
1.8cm.
Moim zdaniem mozliwosci jest duzo.

--
Pozdrawiam
Zazula