. Dziwi mnie tylko fakt takiego postepowania - zrobić coś
źle po to, zeby potem tracić zdrowie, czas i pieniądze na naprawę.
Chore.
On stracił czas tylko na rozmowę z Tobą, więcej go nie zobaczysz. Jeszcze
się taki fachowiec nie urodził, który by wszystko co zepsuł-naprawił.
Pozdrawiam Marek.