Data: 2002-07-24 14:08:39
Temat: Re: Jak postepowac z wariatka? (dluuugie i bardzo powazne)
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"J. P."
> Mam i takie nagrania i swiadkow wczesniejszych numerow. tylko ze poki nie
> zaistnieje cos, co pozwoli wykazac jednoznacznie ze te grozby sa realne,
na
> nic sie to nie zda.
Masz tez fakt,ze pojechala za toba do innego miasta, masz ew. zeznania
kolegow z pracy o tych "gluchych telefonach".
Jestes pewnien, ze ona nigdy nie miala kontaktu z psychiatra? Mozesz
sprawdzic czy nie byla karana?
Kaska
>
> J.
>
>
|