Data: 2004-10-27 13:43:50
Temat: Re: Jak radziliście sobie z kryzysami w rodzinie ?
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Odgrzeje temat :)
"Basia Z." wrote:
> Jak radzicie sobie z kryzysami w waszym małżeństwie ?
Rozmowa, cierpliwoscia i próba zrozumienia racji drugiej strony. A potem
znowu rozmowa, cierpliwoscia.... i apiac od nowa.
Rozmawiac zreszta uczymy sie wciaz od nowa.
> Co spowodowało największe kryzysy ?
To moze sie wydac dziwne ale nie rzeczywiste konflikty a zwykla
nieumiejetnosc sluchania, rozumienia. Pretensje, które urastaly potem do
rangi problemu - nie o to co zostalo powiedziane a o to jak zostalo cos
odebrane. Zacinanie sie, nieumiejetnosc rozmowy.
Przy realnych problemach jakos konfliktów, wzajemnych pretensji nie ma,
nastepuje 'zwarcie szeregów' aby zaradzic problemowi, wybrnac jakos z
sytuacji.
> Jak poradziliście sobie z tymi największymi kryzysami ?
Czas, bliskosc, ponawianie rozmowy az do osiagniecia kompromisu, nie
przenoszenie konfliktu na inne plaszczyzny poza te, której dotyczy
problem. Lozko nigdy nie jest polem walki...przynajmniej nie takiej ;)
pzdr
agi
|