Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jak sobie kobiety radza
Date: Thu, 13 May 2004 16:33:04 -0500
Organization: news.onet.pl
Lines: 56
Sender: i...@p...onet.pl@adsl-64-108-207-129.dsl.chcgil.ameritech.net
Message-ID: <c80pih$1v1$1@news.onet.pl>
References: <s...@c...poland>
<c70umb$21q$1@absinth.dialog.net.pl> <c70vvm$ers$1@news2.ipartners.pl>
<c7cq87$tfn$1@zeus.man.szczecin.pl> <c7ehk7$io7$1@news.onet.pl>
<c7fgjv$mqg$1@news.onet.pl> <c7fsa9$1ai$1@news.onet.pl>
<c7g11g$a69$1@news.onet.pl> <c7g1pc$925$1@news.onet.pl>
<4...@n...o2.pl> <c7h19a$b40$1@news.onet.pl>
<c7ngj5$5lg$1@news.onet.pl> <c7nvhp$qnf$1@news.onet.pl>
<c7o88q$sks$1@news.onet.pl> <c7oq3o$fqs$1@news.onet.pl>
<c7smbg$5fm$1@niebieski.niebieski> <c7t1fo$9eo$1@news.onet.pl>
<c7vfaf$qg7$1@niebieski.niebieski>
NNTP-Posting-Host: adsl-64-108-207-129.dsl.chcgil.ameritech.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1084483985 2017 64.108.207.129 (13 May 2004 21:33:05 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 May 2004 21:33:05 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:58276
Ukryj nagłówki
"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:c7vfaf$qg7$1@niebieski.niebieski...
> Ale byłaś w stanie ocenić Asmirę jako niewdzięczne dziecko, na tej samej
> podstawie?
bo asmira napisala a nie jej matka. i to asmira
zaprezentowala swoje uczucia, a nie jej matka.
> > bo patrzy na matke postawa dziecka- bo z tego co pisze to jakos
> > nie kwapi jej sie do pomocy z zadnego powodu.
>
> Nie, dzieci mają tendencję do idealizowania dorosłych, gdyby Asmira patrzyła
> na matkę oczami dziecka - wybaczyłaby jej chyba prawie wszystko - nigdy nie
> słuchałaś dzieci z domów dziecka, które mają patologicznych rodziców, a
> jednak ich kochają?
a ty slyszalas? ja slyszlam odwrotnie.
> IMHO Asmira( sorry, Asmira, że tak po Tobie jeździmy), nie kwapi się do
> pomocy, bo matka jest dla niej tak samo ważną osobą, jak sąsiadka z dołu,
> czyli bez szczególnej więzi. Zresztą, napisała, że właściwie powinna jej
> pomóc, ale nie jest w stanie( nie fizycznie, tylko właśnie emocjonalnie)
to wiemy, wyrazila sie jasno.
> > tak jak w kawale, kiedy dziecko oddaje matke do domu
> > stracow i mowi " a to za przedszkole".
>
> No, niestety, kto sieje wiatr zbiera burzę.
nie wiesz "jak ten wiatr byl siany".
> > nie wiem jak ty, ale ja jakos potrafie pomoc _zupelnie_obcej
> > osobie, z kotra nie mam zadnego zwiazku. tym bardziej matce
> > bym potrafila. ale to ja.
>
> Zupełnie obcej, pewnie, człowiek się dowartościuje, że taki szlachetny.. A
> osobie, o której sądzisz, że cię skrzywdziła?
a matka asmiry ja skrzywdzila?
a odpowiedz brzmi- zlezy co by sie stalo.
> > ale po pewnym czasie dzieci sa juz doroslymi , i czas
> > dojrzec i do tego.
>
> Jedni dojrzewają tak, jak Ty, inni tak, jak Asmira, a jeszcze inni tak, jak
> ja, albo jak Kania. Nie ma jednego obowiązującego standardu.
przeciez to jest jasne jak slonce.
iwon(k)a
|