Data: 2003-01-28 09:28:04
Temat: Re: Jak sobie poradzic z...
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Devil69" <j...@a...pl> wrote in message
> Nie no, nic zlego nie uslyszalam na ich temat, ale widac ze duze sie
> podobaja...
Moja kolezanka ze studiow mowila o sobie tak: Pan Bog stworzyl mnie dla
hecy - z tylu plecy, z przodu plecy. Miala chyba najmniejszy biust, jaki w
zyciu widzialam (mniejszy niz moj, hehe). I byla baaaardzo szczesliwa w
zwiazku z jednym mezczyzna (pewnie jest nadal, studia sie skonczyly, kontakt
sie urwal). To na prawde nie przeszkadza, tylko trzeba sie wzniesc ponad
problem, zeby nie przeslanial calego swiata :)) Kolezanka zawsze zartowala
na temat swojego biustu i traktowala go z przymruzeniem oka i... wprost
opedzala sie od roznych adoratorow :))
Tak jak pisaly dziewczyny - male piersi sa bardzo seksowne :))
Kruszynka
--
"Primum non stresere..."
|