Data: 2010-03-31 08:52:29
Temat: Re: Jak sobie radzić ztwardą wodą?
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-03-30 19:04, Jacek Osiecki pisze:
> Dnia Tue, 30 Mar 2010 15:29:45 +0200, Lagod napisał(a):
>> Czy rzeczywiście masz za twardą wodę i trzeba ją zmiękczać to nie
>> wiadomo-musiał byś ja najpierw zbadać.
>> Powodem zapychania się sitek jest brak fitru siatkowego za podgrzewaczem
>> c.w.u. Terma gazowa, czy kocioł na paliwo stałe?
> Klasyczny junkers (ma z 10 lat)...
Klasyczny junkers, klasyczny problem.
>> Filtr być musi, a zmiękczanie całej wody do tego stopnia by się kamień
>> nie wytrącał to taki sobie pomysł...
>
> Skoro się zapychają wszystkie sitka, to ten filtr chyba też by się zatkał?
Filtr za "junkersem" znacznie rzadziej czyścisz bo ma dużo większą
powierzchnię filtracji.
> Z dwojga złego wolę odkręcić raz na tydzień sitko niż raz na miesiąc
> wzywać hydraulika do wyczyszczenia filtra za junkersem ;)
Jak umiesz oczyścić sitko przy kranie to i przy junkersie nie
potrzebujesz hydraulika, tylko jeden klucz płaski.
> P.S. Dlaczego jest to "taki sobie pomysł"?
Yyy. No nie mówie że zły. Tylko że woda dla junkersa zawsze będzie za
twarda (i kamień powstanie), podczas gdy do picia, prania, zmywania może
być jeszcze OK, i jeśli nie przekroczene są normy, to MOŻE nie warto
inwestować w zakup (i eksploatację) centralnego zmiękczacza. Filtr tak
czy siak za junkersem być musi, a twardość wody do inny celów to osobny
temat.
--
____________________________________________________
________MAT_______
|