...

Na początku małe wyjaśnienie co do tych drzew, bo być może myślicie może, że
były to dość fajne drzewka, ale :
- 3-4 z nich to były niezłe giganty - grusze które chyba miały z
kilkadziesiąt lat, z tego jedno przy burzy na jesień się złamało,
- część (następne 3-4) "wyschły", ze starości, z cienia z innego powodu ?
... nie wiem - raczej ostobą takie "kłąki" niebyłyby
- następne to np. wiśnia, która od korzenia ma 3-5 pni też raczej ładnie się
nie prezentuje - ale to już kwestia gustu
- naprawdę tylko kilka drzew było "przyzwoitych", ale i tak co najmniej od
kilkunastu lat nie przycinanych i stosunkowo gęsto obok siebie rosnących.

> ze gdybys pozostawil w nim wiecej starych drzew
> to dzialka od samego poczatku nabralaby swoistego charakteru
> a tak jednynie moze byc tylko moze schludnym
> ale bez wyrazowym trawniczkiem
> z biologicznego punktu widzenia prawie ze pustynia
> :(

Mam tego swiadomość. Parę drzew zostawiam. Te, które wyciąłem to w
większości ogródka by nie zdobiły, ale już klamka zapadła ... - najwyżej
będę żałował (wątpię).

> > Wole poczekać na własne ...
> :)
> to trwa pare lat
> :(

ale będą od początku zadbane, przycinane itp. i będą w tym miejscu gdzie
chcę i mogą być - a nie np. że mi konar rozwala ogrodzenie ...

...
> > > taniej bo duzy ciagnik jest ze 3-4 razy tanszy od koparki
> >
> > u mnie ok. 2 razy ...
> :)
> widocznie piszac o koparce miales na mysli
> taka samobiezna koparko-ladowarke
> typu ostrowek, bialorus czy catepiler
> :)

Tak - Catepilar
Maj duuuże wątpliwości, czy "normalny" traktor korzenie z 3-4 drzew dałby
radę wyciągnąć - za duże.

...
> > Koparka już mi wyrywała takie pozostawione korzenie (na innej działce) -
> > długo mu to nie zajęło, a i tak z tym korzeniem muszę coś zrobić (no
> wałśnie
> > co),
> :)
> pozostaw sobie je do spalenia
> i zapros sasiadow na ognisko
> :)

Same korzenie raczej źle się palą i musiałyby przynajmniej z sezon schnąć,
aby możnaby je spalić. Te korzenie z dużych drzew są naprawdę duuże - na
ognisko musiałbym to jakoś porąbać - średnia przyjemność ...

> tak wogole to drewno z korzeni drzew owocowych
> jest bardzo wartosciowym surowcem
> :)

Zgadza się.

> >... na razie mam pomysł poprostu go wywieść (już mi tak wyworzono ...), a
> > do tego i tak raczej koparka jest potrzebna ...
> :)
> na czyms bedziesz wywozil
> mozna zamowic samochod z HDS-em
> \:)

Mam możliwość wynajęcia właśnie traktora z przyczepą, samochód ciężarowy
itp. jest znacznie droższy (nie mówiąc o HDS-ie)

> > Wydaje mi się, że koparka jest lepsza, bo tak czy inaczej ją potrzebuje
> > (wyrównanie terenu, rozsypanie ziemi, itp.), a traktor musiałbym ekstra
> > "zamówić" - ale nie wykluczone, że się bez tego nie obędzie ...
> :)
> ciagnikiem jest szybciej i mniej dziur narobisz
> i nawet po wielkim drzewie niewielka dziura zostaje
> ale jak juz wyciales to sprawa sie rypla
> przy krotkich odziomkach lina bedzie sie zeslizgiwala z pni
> no i im wieksze drzewo to trzeba wyzej wiazac line
> :)

Tak jak napisałem w przypadku małych drzew OK., ale parę z nich jest
naprawdę dużych i traktor chybaby sobie nie poradził.

...
> :)
> jesli ten swoj trawniczek bedziesz systematycznie
> i czesto kosil to nie przejmuj sie tymi jezynami i malinami
> szybko im sie znudzi odrastac
> a bardziej uparte potraktujesz indywidualnie chemia
> (malujac pedzelkiem )

To mnie pocieszyłeś - aby im się szybko znudziło ...

> > > > Po pierwszych odpowiedziach z grupy poradzono abym się nie pozbywał
> > > > wierzchniej warstwy, ale ja miałem na myśli usunięcie do kilkunastu
cm
> > > ziemi
> :)
> pozbyl bys sie najbardziej wartosciowej ziemi
> a jesli chodzi o chwasty to niewiele by zmienilo

OK. To mnie zaczyna przekonywać - nie ma sensu wywozić tej ziemi. A może
przynajmniej tylko "liznąć" z wierzchu, aby zebrać : perz z trawy i "śmieci"
z gałęzi i krzewów (tych wyciętych), czy też radzicie to zostawić i może
zaorać ...

> ale wiedzac o tym
> i majac jak sam wspomniales obycie z grupami dyskusyjnymi
> na tej grupie jednak bedac nowym
> i proszac o porade grupe
> nie powinienes tego az tak akcentowac
> !!!
> wierz mi
> ze paru ludzi tym do siebie juz zraziles
> :)

Tak jak wspomniałem w moim przypadku i w tym miejscu jest to dla mnie chwast
(tym bardziej w takim stanie jakim ona - malina - była, nawet owoców miała
prawie "0"), ale gdzie indziej wiem, że może być ozdobą i chlubą właściciela
.... Po za tym może mam jakiś "uraz" z dzieciństwa :-))))