Data: 2003-02-28 10:24:42
Temat: Re: Jak szybko i sprawnie przygotowaćdziałkę ...
Od: "Sebastian \(Poczta - e-mail\)" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> I słusznie Ci poradzono. Wierzchniej warstwy się nie usuwa, bowiem to ona
> zawiera próchnicę i w niej rosną rośliny.
>
> > ale ja miałem na myśli usunięcie do kilkunastu cm ziemi
...
> I to jest klasyczny przykład "wylania dziecka z kąpielą" - po usunięciu
> żyznej warstwy gleby wraz z chwastami pozostanie gołe klepisko. Ale co
> prawda, to prawda chwastów nie będzie (przez jakiś czas).
Być może trochę się nie zrozumieliśmy, albo ja może za bardzo się nie znam
... Spróbuje może wyjaśnić jak ja myślę, a Wy mnie może wyprowadzicie z
błędu lub mnie "oświecicie" w temacie.
Załóżmy, że w danym miejscu jest np. 50cm "czarnej ziemi" - ja to rozumie,
że to jest humus (a może tak nie jest ? ...)
Pod nią jest cokolwiek - piasek, glina, kamienie, skała itp. - czyli gleba
nieurodzajna.
Teraz zbieram z wierzchu np. 10-15cm ziemi - napewno najbardziej urodzajną,
ale zostaje mi jeszcze 35-40cm, "dobrej" ziemi, na której mi może rosnąć
wiele roślin, a w której to będzie dużo mniej "nieprzyjaznych"
roślin/nasion.
Czy to co napisałem jest prawdą, czy może się nie znam :-( ? (przyznaje na
ogrodnictwie/rolnictwie się nie znam, albo bardzo niewiele).
P.S. Muszę w ogóle sprawdzić jak jest gruba ta wierzchnia warstwa "czarnej
ziemi" na tej działce ...
|