Data: 2001-02-27 12:50:43
Temat: Re: Jak to jest............
Od: "Agnieszka Linkiewicz" <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "EWKA" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3a9ba13a$1@news.ircx.pl...
> Popularny amerykanski kaznodzieja Henry Word Beecher
> powiedzial............Malzenstwo to gorob Milosci......................
> Zewszad slyszy sie zdanie iz milosc umiera gdy zwiazek zamienia sie w
> malzenstwo , gdy przypieczetuje je kosciol lub urzad.
> Wiec jak to jest w koncu z ta miloscia w malzenstwie? Umiera? Gdzies sie
> gubi pod natlokiem codziennosci? czy istnieje tylko ze jest zaniedbana i
> zepchnieta na dalszy plan.?
> Ewka.
>
To zależy (psychologowie wszyskich wydziałów łączcie się : )))
Są ludzie, którzy się kochają po ślubie i tacy, co nie. Pierwszy raz zersztą
słyszę to zdanie, które "słyszy się zewsząd" : )
--
* * * * * * * * * * *
Choose your future.
Choose life.
* * * * * * * * * *
|