Data: 2004-05-21 11:42:36
Temat: Re: Jak to jest z tymi żarówkami (Świetlówkami) energooszczędnymi ?
Od: "/// Kaszpir ////" <u...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Nie mam opakowań przy sobie. Było coś o świetle dziennym. Opis słowny, a
>nie jakieś hasło. Oznaczenia się zmieniają i "Warm Light" pasuje.
Takie oznaczenia miały dopiero świetlówki Philipsa z serii Pro za około
30-40zł za sztukę ...
>Masz mniejsze obciążenie instalacji. Nie palą się oprawki. Możesz
>wstawić silniejsze źródło światła do oprawy, która współpracuje z
>żarówką 40 lub 60 W, ciekawe kształty itd.
Mam nowe mieszkanie , więc problem z instalacją u mnie nie występuje :)
A gdzei tu największy chyba sens ? Oszczedność pieniedzy ? Bo jakoś o tym
nic nie napisałeś ?
Czyli wynika z tego że świetlówki energooszcżedne to taka sztuka dla sztuki
bo to co zaoszczczedzisz na prądzie to z nawiązką wydasz na świetlówki :)
>Raczej nie padają i jest gwarancja.
Ile tej gwarancji ? Rok ???
I kto ją realizuje ?
>Jak się ma pecha to tak.
To ja musze mieć pecha :) Mam 4 świetlówki i żadna nie nadaje się do
normalnego użytkownaia :) No chyba że ktoś lubi niebieskawe światełki i
półmrok :)
>Kupując tanie świetlówki możesz pod tą samą marką znaleźć różne produkty.
Wiem , tylko pytanie jak ponownie nie "wtopić" kasy i kupic jakieś tanie i
porządne świetlówki kóre dają takie światło jak zwykłe żarówki ...
>Takich nie spotkałem. Ja przyzwyczaiłem się do zimnego światła. Mam też
>drogie Philipsy (sprzedawane w opakowaniach z twardej folii) i te świecą
>przyjemniej, na żółto.
Ja przyzywyczaiłem się do światła tradycyjnego , czyli takiego jakie
wytwarza zwykła żarówka (nie mleczna).
Czyli twoje żarówki dają niebieskawe światło (czyli o zimnych kolorach) ???
--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///
|