Data: 2006-07-14 11:04:48
Temat: Re: Jak "to" robia lesbijki?
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
quasi-biolog napisał(a):
> W zwiazku z tak przedstawiajcymi sie faktami, mam do szanownych grupowiczow
> pytanie: jak myslicie, dlaczego pornografia lesbijska przedstawia seks miedzy
> dwiema kobietami az tak nierealistycznie?
Pornografia ma tyle wspólnego z faktycznymi zachowaniami w łóżku co
"Wojownicze żółwie nija" z żółwiami z Galapagos. To masowa
rozrywka, showbiznes, wodotryski, nonstopkolor. Kto by chciał
oglądać dwie panienki, które się całują i pieszczą palcami, po
czym wspólnie zasypiają? Ludzie oczekują po filmach mocnych
wrażeń, tego, czego nie mają w rzeczywistości. Aktorki to
specjalnie wyselekcjonowane, atrakcyjne dziewczyny, zwykle nie
lesbijki. Wielu odbiorców lesbijskiego porno to mężczyźni. Lubię
sobie popatrzeć na parkę młodziutkich, dlugonogich panienek z
niespotykanie pięknymi biustami w akcji :) Myślę, że rekwizyty jak
sztuczniaki, olbrzymie fallusy zaspokajają pychę mężczyzn,
pozwalają im z dumą stwierdzić: "no tak, wiedziałem, że bez
porządnego prącia nawet lesbijka się nie obejdzie" :)
Czy Was te udziwnienia (wibratory,
> strap-ony, dilda, fistingi i inne) podniecaja bardziej niz typowy seks
> lesbijski (oralno-genitalny, manualno-genitalny)???
Mnie nie, choć fisting jest ciekawy. To niesamowite jak niektóre
dziewczyny potrafią sobie wiele zaaplikować. Oj... tego nie dowiesz
się z telewizji ;) Ale każdego kręci co innego. W pornosach każdy
zbok znajdzie coś dla siebie.
A poza tym, są też filmy realistyczne, czasami zalecane przez
seksuologów aby pary mogł się lepiej wyedukować. Choć to niszowe
produkcje, bo publiczość chce igrzysk.
M.U.
|