Data: 2014-09-23 09:05:02
Temat: Re: Jak u Was z orzechami?
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-09-22 11:29, Trybun pisze:
> W dniu 2014-09-21 11:08, Tadeusz Smal pisze:
>>
>> A jeżeli chodzi o leszczynę to trzeba ja mocno i systematycznie ciąć
>> bo rodzi ona owoce tylko na maksymalnie 2-3 letnich przyrostach
>> a bynajmniej bardzo duzy krzew nie oznacza większej ilości orzechów.
>> Miedzian jest trochę za słabym preparatem na moniliozę
>> a oprysk na moniliozę zbiega się z terminem oprysku na słonkowca
>> czyli praktycznie jeden oprysk w roku a nie kilkanaście czy więcej
>> razy jak przy uprawie jabłoni
>
> Wobec tego doradź jak przyciąć tak potężny krzak leszczyny jak mój. Na
> jakieś 12 metrów długie odrosty, na których liście są tylko na samej górze.
>
> Ja bez jakichś specjalnych dat opryskuje to drzewko leszczynowe -
> dwukrotnie - gdy pojawiają się owoce i gdy już są wykształcone, ale
> jeszcze miękkie. Być może to ślepy traf, ale przynosi efekty. A co byś
> polecał zamiast miedzianu?
:)
Jeżeli chodzi o odmłodzenie to jedna ze szkół powiada,ze takie duże i
rozrośnięte krzewy aby jak najmniej stracić na owocowaniu balezy
rozłożyć na trzy lata.
Ja optuje szkole,że lepiej poświecić jeden sezon i w Twoim przypadku
wyciąłbym wszystko zostawiając ze 3 odrosty : jeden starsze i ze 2
tegoroczne.
Skróciłbym je też do maksymalnie do 4-5 m wysokości.
W kolejnych sezonach gdy rozbudują sie korony tych trzech można
zredukować je do jednego pnia ale to rzecz gustu.
Oprysk na monilioze w fazie wychodzenia orzechów z owocni jest właśnie
właściwym okresem i statystycznie najczęściej wypada on w II dekadzie maja.
Używam środków dedykowanych na moniliozę przy uprawie leszczyny
i kupuje to co jest w danym roku w sklepie .
Niestety preparaty te są pakowane z myślą o plantacjach bo kupuje się je
conajmniej w kilogramowych opakowaniach .
--
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
http://trawki.pl/
http://facebook.com/trawki
|