Data: 2008-12-05 15:34:26
Temat: Re: Jak usunąć zapach stęchlizny z kołdry?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 5 Dec 2008 14:16:55 +0100, Jan Werbiński napisał(a):
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ghb945$cfb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> "Jan Werbiński" <j...@j...com> wrote in message
>> news:ghb547$5en$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ghb3sh$3ij$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> > Puchową - tak, wełnianą - tak, a jak z waty?
>>>
>>>
>>> Wyrzucić i kupić nową za kilkadziesiąt zł. Np taką z silikonowanego
>>> sprężystego włókna. Jest sprężyście puszysta i daje się łatwo wyprać.
>>
>> Tfu! Nie ma jak natura. Żadne sztuczne włókna nie wbijają się w skórę, ani
>> ich pył nie osiada w plucach na zawsze... Jak azbest.
>> Puch i wełna zostana wchłonięte bez reszty.
>> Mój sposób lepszy - zabija przy okazji wszystkie roztocza i ich jaja.
>
>
> Aniebomój. ;)
> O ile mi wiadomo, to każdy pył zostaje z płuc usunięty przez kasłanie. Nie
> ma różnicy czy jest sztuczny, czy naturalny. Nic się nie wchłania!
Nie, skąd - co się wbije w ścianki oskrzeli czy oskrzelikow, zostaje
otoczone wapienną skorupką :-)
Gorzej jest z azbestem... ale to chyba nie jest "kołdrowe" zagrożenie :-)
|