Data: 2003-04-09 18:44:23
Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mktec" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl...
> Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
jakieś
> osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi całe
> słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki! Rozmawiałem
z
> nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość od
> płotu?
Prawo mowi, ze nie wolno bez zezwolenia wycinac drzew, ktore maja wiecej niz
5 lat, jesli nie sa to drzewa owocowe. Wlasciwie czemu nie podobaja Ci sie
drzewa? Niemozliwe jest aby zabieraly Ci cale slonce, zwlaszcza jesli rosna
od poludnia. Musialyby rosnac w odleglosci 2 m od Twoich okien, zeby
faktycznie zaslonily Ci swiatlo na caly dzien. Ja tez mam poludniowa wystawe
i przed nosem wyrosl mi kolorowy 4-pietrowy blok, ale slonca mam ciagle az
nadto.
To, ze zrzucaja igly jest takim samym argumentem jak zrzucanie lisci,
zolkniecie trawy na zime itd. Modrzewie sa bardzo ladne :-) Moze po prostu
trzeba je polubic.
Pozdrawiam
Marzenna Kielan
|