Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!news.
nask.pl!news-stoc.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!news.tele.dk!news.tel
e.dk!small.news.tele.dk!newsfeed.news2me.com!newsfeed2.easynews.com!newsfeed1.e
asynews.com!easynews.com!easynews!news-west.rr.com!cyclone.kc.rr.com!cyclone2.k
c.rr.com!news2.kc.rr.com!twister.neo.rr.com.POSTED!not-for-mail
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
References: <b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl> <b738it$986$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b73hnj$kdp$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<z_ela.58124$JI.16435598@twister.neo.rr.com>
<b78rph$g23$4@nemesis.news.tpi.pl>
<fTTla.60984$JI.18898362@twister.neo.rr.com>
<b79gip$n3g$1@nemesis.news.tpi.pl>
Subject: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Lines: 56
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Message-ID: <hs_la.61272$JI.19391873@twister.neo.rr.com>
Date: Sat, 12 Apr 2003 20:14:05 GMT
NNTP-Posting-Host: 65.29.82.221
X-Complaints-To: a...@r...com
X-Trace: twister.neo.rr.com 1050178445 65.29.82.221 (Sat, 12 Apr 2003 16:14:05 EDT)
NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Apr 2003 16:14:05 EDT
Organization: Road Runner High Speed Online -- Northeast Ohio
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:72490
Ukryj nagłówki
"Too old..." <t...@t...pl> wrote in message
news:b79gip$n3g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Piszesz o szczegółach ,dla mnie obcięcie gałęzi czy obcięcie drzewa to tylko
> różnica w tym jak bardzo TOBIE przeszkadza dana roślina . Z punktu widzenia
> rośliny tak czy inaczej ją okaleczasz ,czasem po tym odżyje,a czasem nie .
Okaleczenie a zabicie to przeciez co innego. Obciecie galazki dla drzewa to jak
dla nas obciecie paznokci. Ewentualnie jak drobne skaleczenie. Wyciecie
drzewa to jego zabicie. Dla mnie roznica jest zasadnicza.
> Piszę to aby uzmysłowić,że takie myślenie jest tylko , moim zdaniem ,
> usprawiedliwianiem własnych czynów według własnej hierarchii moralnej .
> Myślę,że to fałszywe. Bez urazy.
Tutaj musze przyznac, ze nie rozumiem. Przeciez kazdy ma swoja hierarchie
moralna i kieruje sie nia. Co w tym jest falszywego? Chyba, ze myslisz, ze cos
robie bezmyslnie a potem do tego dorabiam "hierarchie moralna". Zapewniam
Cie, ze tak nie jest.
> Nie wiem czym tez się kierujesz w swoim oburzaniu w tym wątku : troską o
> rośliny , czy prawem i zasadą aby nie szkodzić innym (sąsiadom) ?
Przeczytalem jeszcze raz, co napisalem w tym watku. W sprawie pomyslu
wyciecia tych drzew napisalem:
"Natomiast niszczenie drzew sasiadowi jest co najmniej
nieetyczne. Jezeli rozmowa z nim w tej sprawie to "groch o sciane", to widac
jest do nich bardzo przywiazany. Sprobujcie sie postawic nie w roli tego,
ktoremu drzewa przeszkadzaja, a w roli wlasciciela drzew."
"Pomoc mu? Ja w tej sytuacji jestem bardziej sklonny pomagac sasiadowi,
zeby jego ulubione (prawdopodobnie) modrzewie przetrwaly."
"Stawiam sie w sytuacji strony przeciwnej (to znaczy drzew) i ciagle
mi sie narzekanie na nie nie podoba :-)"
To trzecie to zart, a dwa pierwsze fragmenty sa oczywiste. Stawiam sie
w roli sasiada i mysle, jak odczuje on zniszczenie drzew. Dlatego takie
zniszczenie uwazam za nieetyczne. Czy jest to z mojej strony oburzanie sie?
A swoja droga uwazam, ze drzewa mozna wycinac jedynie w mocno
uzasadnionych przypadkach. Dlatego, ze je lubie.
> Przyznam ,że wyciąłem wiele drzew w swoim życiu . Bo musiałem .Bo w tym
> momencie tak trzeba było zrobić.I nie mam z tego powodu wyrzutów
> sumienia.Przyznam też ,że będąc w lesie bardzo uważam aby nie złamać żadnej
> gałązki bo traktuję las jak jeden żywy organizm . Może to sprzeczność ,a
> może to ludzkie?
Jak najbardziej ludzkie.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|