Data: 2010-12-23 01:27:25
Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-12-23 01:11, Jaszyn pisze:
> Użytkownik "Mario"<m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:iet2ap$blu$1@news.onet.pl...
>
>> Oczywiście można tego domu nie kupować tylko wynajmować, co oznacza
>> miesięczną stratę w wysokości 2000zł.
>
> A skad ci ta "strata" wyszla?
>
>
A nie zauważyłeś słowa strata u przedpiscy? Ja je zastosowałem przez
analogię.
Człowiek kupuje dom na raty płaci za nie przez 40 lat a potem obiecuje
bankowi że dostanie dom po jego śmierci w zamian za dożywotnią rentę.
Czyli gość ma zapewniony dach nad głową. Gdy zarabia to za ten dach
płaci. Gdy przestał pracować dostaje pieniądze za to, że jest tego domu
właścicielem i może w nim spokojnie mieszkać do końca życia. Jest to
ewidentnie bezpieczne rozwiązanie dla tych którzy nie mają spadkobierców
i nie liczą że z państwowej emerytury uda się przeżyć. I nasz grupowy
Bear Grylls twierdzi że to strata w wysokości 1000 zł/mc.
Alternatywą jest płacić 2000 miesięcznie za możliwość mieszkania w
cudzym domu bez poczucia stabilizacji i z obawą że gdy przyjdzie wiek
emerytalny to nie będzie cię na to stać i skończysz w przytułku.
--
Pozdrawiam
MD
|