Data: 2005-02-20 16:07:25
Temat: Re: Jak żyć z chrobą ? - długie ....
Od: "Roj" <r...@k...pl[wytnij_to]>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A najlepsze lekarstwo to MIŁOŚĆ czego tobie życzę, zobaczysz jak szybko
> znikną twoje problemy.
> Mirek
Witaj Agnieszko,
myślę podobnie jak mój przedmówca Mirek, że miłość to sens naszego życia na
tym świecie i czekam na nią niecierpliwie. Chociaż mam już 29 lat i jeszcze
jej nie zaznałem to myślę, że warto trzymać się życia żeby choćby na chwilę
zaznać tego "nieziemskiego" uczucia. Chociaż moja wiara jest bardzo dziwna.
Jak wspominałem marzę o tym uczuciu ciągle, ale nie umiem wyobrazić sobie
jak by to mogło wyglądać. Choruję od 2 roku życia na zanik mięśni i w tej
chwili jestem mało sprawny fizycznie. Potrzebuję do funkcjonowania niemalże
ciągłej pomocy osoby drugiej. Jak rozmawiam o rodzinie z innymi osobami
zawsze jakoś mówię, że mi to nie pisane. Myślę, że dzieje się tak ponieważ
życie postawiło mi duże przeszkody na mojej drodze do szczęścia, a ja w
pewnym momencie rozgoryczony niepowodzeniami wyolbrzymiłem je i teraz muszę
walczyć podwójnie żeby je usunąć. Niby się miotam, niby wydaje mi się że to
"walenie głową w mór" ale powoli robię małe kroczki do przodu -na razie w
nastawieniu, a mam nadzieję że później i w praktyce. Wielu ludzi twierdzi,
że najpierw trzeba sięgnąć dna żeby móc się od niego odbić i ja tak uważam.
Zakończę pięknymi słowami nowej piosenki Dżemu, które bardzo przypadły mi do
gustu i myślę że mogą być one inspiracją dla nas wszystkich: "Żyj z całych
sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam ."
Pozdrawiam
Sebastian
|