Data: 2004-11-29 14:28:08
Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Sabinka napisał:
>>Zarowki maja pelne pasmo, z czego rosliny wykorzystaja tylko czesc,
>>nadto wiecej grzeja niz swieca - skutek taki ze zuzywa sie duzo pradu a
>>efekt mizerny.
>>Swietlowki mozna dobrac tak, aby albo optymalnie swiecily (np. osram
>>fluora), albo byly optymalne dla patrzacego (wysoki wspolczynnik
>>oddawania barw, np swietlowki trojpasmowe serii 9xx Philipsa)
>
> Przyznam ze nie bardzo zrozumialam i co z tego wynika dla roslin. Moze
> zaczne zglebiac temat gdy sama pomysle o dodatkowym swietle dla
> roslin.
Wydawalo mi sie ze jasno napisalem - ta sama energia dostarczona do
swietlowki wyprodukuje duzo wiecej swiatla w porownaniu do zarowki.
Wiecej swiatla = lepiej dla roslin
> Czy z tego co powiedziales
> wynika, ze swiatlo nowoczesnych swietlowek jest stale? Czy ze wydaje
> sie ze nie mruga?
Nie jest stale, ale mruga duuzo czesciej (pilnuje tego elektronika,
nadto zapewnia start bez mrugania)
> W Stanach podobno zabronione jest uzywane swietlowek w miejscach, w
> ktorych przebywaja ludzie. Powiedziano mi to, na pl.sci.medycyna.
Haha, niezla sciema :)
Marx
|