Data: 2004-12-15 17:39:34
Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sabinka" <s...@t...tuniema.pf.pl> napisał w wiadomości
news:cpphce.3vva6db.1@sa.re...
| On Mon, 13 Dec 2004 07:49:32 +0100, Marx
| <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:
|
| >Najprosciej i najtaniej kupic swietlowke (zarowke) energooszczedna
| >(kompaktowa) o tradycyjnym gwincie zarowkowym
| >Mozna ja
| >wkrecic do prawie dowolnej lampki, najlepiej aby miala w miare duzy
| >klosz z odblysnikiem w srodku, bez matowki
|
| Ma to wplyw na bol glowy?
To chyba zależy od wrażliwości osobniczej? W różnych miejscach w domu mam
kompaktowe świetłowki i czuję się przy nich lepiej, niż przy żarówkach.
| >Niestety swietlowki konpaktowe nie maja zazwyczaj oznaczenia barwy (K)
| >wiec trudno jest mi podac konkretniejsze wytyczne
|
| A to jest problem. Ale jak kupie Osram czy Philips to mam gwarancje ze
| swiatlo bedzie mialo dobra barwe?
A nie możesz po prostu obejrzeć w sklepie (niech włączą i poczekają parę
minut, aż się barwa ustali)?
W najnowszym "Kwietniku" (1/2005) jest artykuł o doświetlaniu roślin, można
poczytać, choć napisany jest może zbyt przystępnie.
Pozdrawiam, Basia.
|