Robakks wrote:

> Edward
> Robak*
> z Nowej
> Huty
> miłośnik
> mądrości

Się nie dogadamy bez względu na to co wytniemy :-)


> czy ta dyskusja jest "czytelną dyskusją"

Tak ta dyskusja jest dla mnie czytelna. A dla ciebie?

> i jakie są jej następstwa dla SCI - dla Ciebie, dla mnie, dla innych
> użytkowników i dla nauki?

Śmiem twierdzić, że dla nauki nie ma ona żadnych następstw :-)

> Czy ta dyskusja jest czytelna bo wyciąłem
> Twój podpis i obciąłem cytaty?

Tak, mój podpis był nieważny, bo co, kto napisał moge sobie znaleźć w
inny sposób, a cytaty wyciąłeś takie, że nie przeszkadza nam o dalej
rozmawiać, znaczy ustawiłeś dyskusje na właściwych torach :-)

> Czym to się różni od CZATU,

A czym sie różni piła od noża?
Oba to narzędzia, oba służą do przecięcia czegoś, a jednak każde na inny
sposób :-)

> do czego komu służy i z czego wynika akurat taki sposób sprowadzania
> jakiejkolwiek dyskusji do personalnego szarpanie się za jaja? :-)

Zauważ, że jak piszesz "personalne szarpanie się za jaja" to nie ma nic
wspólnego z formą w jakiej przebiega wymiana zdań, czy się wytnie
podpis, czy nie, itp. Tak samo szarpać możesz się i na grupie i na
czacie i na forum... O tym czy ktos Cie szarpie za jaja, czy nie
świadczą zupełnie inne fragmenty tekstu :-)

Stalker