Data: 2007-04-17 14:33:46
Temat: Re: Jaki system nawadniania wybrac?
Od: r...@s...net
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeżeli warunki (klimat i gleba) są takie, że trawnik wymaga codziennego
> podlewania, to po prostu trzeba sobie dac spokój z trawnikiem (chyba,
> że jest się właścicielem pola golfowego).
Niekoniecznie. Jak kogos stac na rachunki za wode i automatyczny
system podlewania to nie widze powodow dla ktorych musi sobie dac
spokoj z trawnikiem. Ludzie wydaja pieniadze np na szklarnie aby miec
mozliwosc uprawy roslin tropikalnych w zimnych klimatach i tez powinni
dac sobie z tym spokoj? Jezeli komus sprawia przyjemnosc posiadanie
trawnika to przyjemnosc jest podwojna jezeli ma cos z czego inni
zrezygnowali dla "swietego spokoju". Odnosnie trawnikow przycinania i
chemii w ogrodzie jestes Michale strasznym "fundamentalista". Ogrod to
nie natura pozostawiona sama sobie ale "kreacja" ludzi. Nie kazdy
ogrod musi byc naturalnym rezerwatem przyrody gdzie prawo rosnac maja
tylko rosliny przystosowane do lokalnych warunkow glebowych i
klimatycznych. Trawnik w ogrodzie spelnia nie tylko funkcje
estetyczne... podejrzewam ze albo nie masz dzieci albo dzieci juz
dorosle... pielegnacja trawnika wbrew powszechnej opini na tej grupie
zabiera mniej czasu anizeli rabatek z "kfiatkami czy innymi
rozami"...zadbany trawnik nie obniza wartosci posesji w przypadku
koniecznosci jej sprzedazy... wybetonowane czy obsadzone nawet
tysiacem bylin roz wrzosow i innych mniszkow i stokrotek ciezej jest
sprzedac anizeli "ekologiczna zielona pustynie". Trawnika u mnie z
roku na rok coraz mniej ale tylko z tego powodu ze nie moge oprzec sie
pokusie sadzenia innych roslin.
Pozdrowienia,
JanuszB
|