Data: 2004-01-16 19:55:14
Temat: Re: Jakie rośliny do siebie pasują a jakie nie
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marta Góra napisała:
> Mam jeszcze jedną taką dalię różowo- białą, ładnie wyglądała
> z astrem od Basi:-) i floksami wiechowatymi w podobnym
> odcieniu:-)
Z niskimi astrami jesiennymi, posadzonymi w dużych grupach, świetnie
komponuje się trzcinnik (Calamagrostis x acutiflora 'Karl Foerster').
Dobrze tez wygląda miskant (Miscanthus sinensis 'Gracillimus'),
ale on to pasuje mi prawie do wszystkiego.;-)
Miskant kwiecisty (Miscantus floridulus) o sztywnych, prostych pędach,
dobrze komponuje się ze słonecznikiem wierzbolistnym (Helianthus
salicifolius), który jesienią przechyla się trochę bezładnie.
Przed nimi grupa z bergenii z nienagannym wyglądem przez cały rok.
Wierzba pogięta (Salix 'Erythroflexuosa'), przycinana corocznie wiosną
"na główkę", posadzona w pobliżu lampy - niesamowity efekt zimową porą.
Z jeszcze większych gabarytów to samotna grusza wśród szachownicy pól, brzoza
albo kępa brzóz na tle ciemnej ściany lasu, wiejski domek z okiennicami
a przed nim malwy...
A może taki drobny motyw: macierzanka posadzona wśród kamiennych płyt
- przydeptana wydziela czarujący zapach. Do tego kilka kępek niskiej
kostrzewy (Festuca ovina lub F.glauca lub F.scoparia).
Cieniste zakątki z okrywowym bluszczem, z którego wyrastają przebiśniegi
na przedwiośniu a potem serduszka okazała i paprocie.
Wiosną ubiegłego roku odkryłem stary cmentarz zarośnięty bzem lilakiem z
poszyciem z barwinka i cebulicy syberyjskiej. Było jej mnóstwo - czułem
się jak w niebie...
Rozmarzyłem się... Ja chcę, żeby już była wiosna!
Pozdrawiam niecierpliwie, Zbigniew Mazur
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|